Strona 5 z 6

Re: propionat

PostWysłany: 19 Listopad 2010, o 15:44
przez SportyBoy
koksiarze nie kłócić się o koksy ;) jak skończę brać propka 150, bo tak się właśnie składa, że go walę (0,5ml), to Wam opowiem jak działa. póki co dupa boli i moc przerobowa wzrosła więc jest ok

Re: propionat

PostWysłany: 20 Listopad 2010, o 17:24
przez vold
Apropo propa z Malaya którego tak bronie, jak wspominałem wcześnie w MD jest opisane kilka środków np, ten prop, chodzi mi głównie o tą bolesność po injekcjach jest to tam opisane i nie wydaje mi się aby taka gazeta jak MUSCULARDEVELOPER (jedna z największych na świecie bisała niesprawdzone brednie)

Image

Re: propionat

PostWysłany: 20 Listopad 2010, o 18:41
przez fallenursus
''uzytkownikowi nie podoba sie samo uczucie bycia on''

samo to powinno byc wytycznikiem ze MD to jedna wielka bzdura:)

Re: propionat

PostWysłany: 20 Listopad 2010, o 19:35
przez vold
Chodzi o to że w każdej chwili można przerwać, a są takie okoliczności że przerwanie jest wymagane, ale tobie tego chyba nie muszę tłumaczyć .

Ale chodzi o ból po injekcji , jakis amator który jest zielony czyta że środek nie boli, kupuje i dupsko mu urywa, myslisz że jeszcze kiedyś zakupi tą gazete?, bo ja mysle że raczej nie,

Nie jestem amatorem i większość srodków testuje osobiście bo od 10 lat 7 cięgiem jestem na on, wiem co boli , wiem co działa i napewno odemnie nie wyjdzie tekst że coś nie boli jak dupsko urywa i taka prawda, chodzby chodziło o flora zawsze pisze że prop jest ok ale lubi po injekcji boleć , nie zależy mi na firmach ale od tego jest forum żeby o tym pisać.

Re: propionat

PostWysłany: 20 Listopad 2010, o 19:55
przez vold
Pisze jeszcze że bezbolesność wynika z prawidłowo dobranych rozpuszczalników,

pewnie tak ale jeszcze trzeba by było dodać że dużą wage trzeba przywiązywać w przechowywaniu bo to też od tego bardzo zależy ,

producent moze zrobić konkret towar ale dil spieprzy to na maxa .

Re: propionat

PostWysłany: 20 Listopad 2010, o 21:37
przez fallenursus
nie, no wiem przeciez. o rozpuszczlanikach tez pisalem wiesz gdzie:)
u nas w tych gazetach zadnych takich artow nie ma prawa byc...
poprostu sie smieje z etgo jednego zdania..:)

Re: propionat

PostWysłany: 20 Listopad 2010, o 22:01
przez vold
Troszke nie jestem na czasie jesli chodzi o czasopisma, widziałem to u kumpla i ogólnie się zdziwiłem że opisują koksy, nie jest tam tylko o tigerze jest jeszcze lyka i może coś wiecej nie sprawdzałem bo gazeta ma chyba z 200 stron.


Ale pomału, pączuś z tego co wiem to gazeta bardzo popularna na świecie na to wasze zadupie nie dotarła ? :mrgreen:

Re: propionat

PostWysłany: 21 Listopad 2010, o 00:33
przez fallenursus
Chodzi mi oto gruby,zew takich gazetach to chyba tylko w PL dopuszczalne bezczelne reklamy SAA i nawet jak widzisz rozpisany cykl:)
w naszym MD Cutler rosnie na suplach Muscletecha.
niezgodne z prawem takie arty na naszym kontynencie.
saa to gorsze zlo od heroiny -tak prezentuja to tu kazde media.:)

Re: propionat

PostWysłany: 21 Listopad 2010, o 09:31
przez ht.
panowie niema co sie spinac na temat propa,bo akurat chyba kazdy ug w pl ma w miare dobry ten srodek

Re: propionat

PostWysłany: 21 Listopad 2010, o 17:12
przez fallenursus
nie no ja tez uwazam ze 150 propa to lekkie przegiecie bo bedzIe bolec, ale do zrobienia jak najbardziej. nie takie rzeczy chopy gotuja w cieplych domowych koncikach:)
sam bym se porobil ale dojscie do surowca w kanadzie kiepskie a z USA wole nie kupowac bo itak nie przejdzie przez granice:(