Forum Kulturystyczne - Kulturystyka i Fitness

masz rozpisaną diete to się jej trzymaj

Tylko teraz silna wola..a raczej kwestia przyzwyczajenia...

pierwszego dnia przytyłem 0.3kg

Nie waż sie codziennie, bo jak któregoś dnia mniej przytyjesz albo wcale to zaraz będziesz szukał przyczyny, rób pomiary obwodów co tydzień i będzie git.

a na śniadanie może być płatki owsaniane w misece+banan+jabko?

Ufp - dieta rozpsiana to sie tego trzymaj nie kombinuj

6.00
3-4 jajka+miseczka płatków owsianych

9.00
Serek wiejski 200g+1-2 szkydełka z sałatą i pomidorem

11.00
Kanapka z szynką albo kurczakiem do tego sałata,pomidor,papryka,ogórek.

13.35.-14{godzina koło przed treningiem}1 torebka ryżu kilka skrzydełek kurczaka+ jakieś ważywa

15-16.30max-trening

17-Obiad

19.00-Śledź albo tuńczyk do tego z 1-2 kromki chleba pełno ziarnistego

21.00-albo jajka 2-3 do tego płatki owsiane albo serek wiejski 200g + makaron
Co o tej diecie sądzicie może coś zmienić??A i mam jeszcze magnez+B6 z biedry i multi vitamine z apteki do rozpuszczania w wodzie nie wiem czy do czegoś się przyda.

po pierwsze smacznego
po drugie skrzydełka ? z tego co się orientuję to same kości i trochę skóry
co do tych witamin to każde się przydają

ja bym na czymś takim długo nie pociągnął, niby masz posiłki co 3h ale słabo to widzę
białka zwierzęcego to tylko tyle co z kilku jajek tych "skrzydełek" o ile tam jest coś mięsa no i ewentualnie ta rybka co napisałeś wieczorem

w skrócie, to co tu przedstawiłeś raczej nie zaspokaja twojego dziennego zapotrzebowania kcal, jest wręcz pewnie za mało
więc masa przy takim odżywianiu to marzenie

pozdro

Twoim zdaniem co powinienem zastąpić skrzydełka można piersią z kurczaka ale trochę droga mam 180zł na dietę.

nigdy nie liczyłem ile wydaje na jedzenie ale powiem ci że na parówkach masy nie zbudujesz (taka przenośnia)
musisz jeść wartościowe produkty, a w takich skrzydełkach to mięsa prawie nie ma
kasza, ryż, kurczak, jajka, twaróg (dobry na ostatni posiłek), płatki owsiane, jakieś orzechy,
sam na tych produktach oparłem swoje odżywianie
jeżeli mi się zdarza że nie mogę zjeść dobrego posiłku, np skończyły mi się produkty czy coś to jem słabszy posiłek ale większą ilość

np kilka kanapek z szynką, z odrobiną majonezu do smaku, potem jakiś serek albo 2
do tego do tego szklanka herbaty i da się przeżyć do następnego posiłku

albo naleśniki z twarogiem na słodko/domowym dżemem

takie awaryjne jedzenie które raczej zawsze jest pod ręką