Ja znam takiego kulturystę, który przez grejpfruty wypadł z czołówki na Olimpii, jakbyś chciała poszukać to był to Kai
Owoce to fruktoza, czyli cukier - obojętnie w jakich ilościach nigdy nie będę zwolennikiem cukrów i żadnemu mojemu klientowi na redukcji wagi ich nie zastosuje (inna kwestia podczas stabilizacji etc. - tu max. 3x w tygodniu zdarza się jeden owoc)
Natomiast nie rozumiem drugiej części oskarżenia odnośnie eliminacji owoców...
Co ma eliminacja owoców w diecie redukcyjnej do przyjmowania witamin w postaci suplementów ??
Chyba nie chcesz mi powiedzieć, że owoce stanowią podstawowe źródło witamin w diecie ??
Prawidłowo zbilansowana dieta redukcyjna musi dostarczać wszystkich składników mineralnych oraz witamin na odpowiednim poziomie i w żadnym wypadku nie potrzebuje w swoim schemacie owoców.
Co innego, jeżeli mówimy o witaminach jako o antyoksydantach, które powinny być wprowadzane przy odpowiedniej aktywności fizycznej, to jak najbardziej powinny być one przyjmowane z suplementów, gdyż nie jesteśmy wstanie ich dostarczyć z pożywienia (np. wysokie dawki Witaminy C 800-1500mg czy też Witaminy E)
To samo ma się do minerałów (np. ZMA), które nie przyjmujemy by uzupełnić sobie 100% dziennej normy przykładowo magnezu tylko taki suplement ma zupełnie inne zastosowanie.