Re: Nocny katabolizm
Wysłany:
29 Grudzień 2009, o 11:48przez Lord
czemu ser biały nie może być źródłem białka na noc?
jajka to albumina więc jak najbardziej dobra też na noc bo się długo wchłania
Czyli polecasz jedzenie WW na noc? testowałeś?
Re: Nocny katabolizm
Wysłany:
29 Grudzień 2009, o 11:57przez Kwachu
Jestem przeciwnikiem nabiału, uważam że kiepso się nadaje
Jajka są OK
Nie nie próbowałem tej metody z ww na noc
Re: Nocny katabolizm
Wysłany:
29 Grudzień 2009, o 12:33przez Oliver
Kwachu sprawdzę to od stycznia:) bd prowadził relację więc bd pisał,
jak odczuwam różnice pomiędzy nabiałem na noc a takim sposobem jak opisałeś:)
Re: Nocny katabolizm
Wysłany:
29 Grudzień 2009, o 15:12przez Kwachu
Tak jak mówie bialy ser ma tylko spowolnić wchłanianie białka z jaj/ryby.
Czekam na relację
Re: Nocny katabolizm
Wysłany:
29 Grudzień 2009, o 22:21przez slim shady
twaróg zaczyna wracać do łask, polecam go rano(jeśli trenujemy np. po południu) i przed snem
Re: Nocny katabolizm
Wysłany:
30 Grudzień 2009, o 09:29przez Kwachu
Rano potzrebujemy szybko wchłanialnego białka. Kazeina taki na pewno nie jest, jedyne co zrobi to przyblokuje nam pracę układu trawiennego(ser scina sie z wzołądku)