Strona 4 z 8

Re: Massacra + białko serwatka

PostWysłany: 22 Styczeń 2010, o 13:29
przez Lord
no ale twaróg w dzień do posiłku jak główne białko to nie za bardzo się nadaje
Ostrowia jak najbardziej OK

Re: Massacra + białko serwatka

PostWysłany: 22 Styczeń 2010, o 14:03
przez Kwachu
zege - jesli ktoś nie ma kasy to niech kupi kawał mięsa, lepiej na tym wyjdzie niź na ostrowi.
Ostrowia to jeden wielki wałek, podobnie jak wiele Polskich firm.

Re: Massacra + białko serwatka

PostWysłany: 22 Styczeń 2010, o 14:21
przez Maciej0701
tez bym wolal jesc micho niz to badziewie

Re: Massacra + białko serwatka

PostWysłany: 22 Styczeń 2010, o 14:49
przez Litwin81
Kwachu było kilka badań i się ich trzymajmy w Ostrowii jest wpc.Sam zjadłem 15 kg białko ostrowia i jeżeli by był to wałek to bym momentalnie sie zalał.

Re: Massacra + białko serwatka

PostWysłany: 22 Styczeń 2010, o 15:41
przez Kwachu
Litwin81- same badania o białku nie dadzą nam pewności ze ta odzywka jest jakościowa.
moze ma 80%białka, ale jest wiele aspektów na które nie zwracacie uwagi, będąc nie świadomy jak robienie jesteście w konia.
jesli chcesz miec dobrą jakosciowo odzywke to bardzo wazne jest z czego ona jest robiona, jak wyglada technologia produkcji, obróbka poszczególnych składników itd.

Re: Massacra + białko serwatka

PostWysłany: 22 Styczeń 2010, o 18:13
przez Litwin81
Nie napisałem że dobra,tylko że to wpc i lepiej takie niż żadne.Większość firm ciągnie białka z chin i tylko przepakowuje u nas(jak np. Trec na Stryjskiej)

Re: Massacra + białko serwatka

PostWysłany: 22 Styczeń 2010, o 18:17
przez Kwachu
Litwin81 - żadna polska firma nie jest producentem odzywek.

Re: Massacra + białko serwatka

PostWysłany: 22 Styczeń 2010, o 18:21
przez devil'sGift
Kwachu napisał:Litwin81 - żadna polska firma nie jest producentem odzywek.

Olimp jest polska firmą z tym że w większości robione są w laboratoriach i Niemczech ale głównymi właścicielami są Polacy i jest to firma polska którą od lat chcą kupić amerykanie.

Re: Massacra + białko serwatka

PostWysłany: 22 Styczeń 2010, o 18:53
przez Kwachu
Zacznijmy od tego ze polskie firmy są jedynie dystrybutorami a nie producentami.
Producent to laboratorium. Przykład odżywki np: Treca, oni kupują gotowe białko serwatkowe, u innego producenta kupują smaki, u innego są zakupione dodatki witaminy i minerały i wszystko jest mieszane, pakowane do pudełek wcześniej zakupionych naklejają etykiet i idzie na rynek. Z stąd też będą głównie wynikać różnicę ceny białek. Tu tez jesteśmy robieni w” balona” . Producenci(laboratoria) często kupują białko serwatkowe które jest jeszcze nie do końca oczyszczone i prowadzą obróbkę wokół tego białka.
Wynika to działanie laboratoriów z tego że jeśli chcieli by produkować pewne surowce powodowało by to ogromne szkody dla środowiska, a oczyszczalni nie posiadają (Unia by ich dojechała, w stanach tez), produkt końcowy w takim wypadku był by bardzo drogi, żaden z was nie był by już zainteresowany kupnem białka. Azja ma inne przepisy(a raczej ich brak)
wiec większość surowców idzie z tamtąd. Temat tez jest w przypadku kreatyny bardzo ciekawy, wcale mono=mono, a kupując creapure nie mamy pewności ze to creapure

Re: Massacra + białko serwatka

PostWysłany: 22 Styczeń 2010, o 20:13
przez Litwin81
Dlatego creapure warto brać z niemieckiego rynku,jak robi to Fitmax i jeszcze kilka innych firm,zresztą tak samo jest w kwestii białka,można z azji kupić dobry surowiec,ale trzeba odpowiednio zapłacić,większość firm ciągnie średniaki lub gorsze od Ostrowii i tylko dodatkami smakowymi nam mydli oczy.