Strona 99 z 155

Dziennik treningowy Puriny :D

PostWysłany: 6 Listopad 2011, o 15:19
przez Zioło
U nas tak ma gość od W-F ale wiesz.. ja na to uwagi nie zwracam. Co do gościa od matmy.. to taki śmieszny człowiek po 40 (singiel) który średnio na lekcji walnie 10-15 żartów.. i tak na prawdę rzadko który jest trafiony.. ale się nie zniechęca..
Zażartuje jest cisza w klasie a on się nie poddaje i za chwile znów coś powie, trochę jak nasz Karol z familiady :D

Dziennik treningowy Puriny :D

PostWysłany: 6 Listopad 2011, o 19:46
przez Purina
To macie wesoło przynajmniej :) U mnie był kierat...

Dziennik treningowy Puriny :D

PostWysłany: 8 Listopad 2011, o 16:54
przez Diablo 88
:Witam: no wlasnie co tu sie dzieje co? Purina do roboty! bałaganiaro ty jedna :P :Lol: taki syf zrobilas w kuchni przy tym ciescie,ze bym Ci po lapach dal! :D ;)

Dziennik treningowy Puriny :D

PostWysłany: 8 Listopad 2011, o 17:00
przez Purina
Oj tam, oj tam :) Zawsze syf robię, ale sprzątam po sobie :D
Trening może jutro już zrobię. Coś mi się plany pokrzyżowały lekko i z rańca na siłownię nie dam rady iść...

Dziennik treningowy Puriny :D

PostWysłany: 8 Listopad 2011, o 17:02
przez Steryd
zastanawia mnie jedna rzecz. po kiego kobiety chodza na silownie ?

Dziennik treningowy Puriny :D

PostWysłany: 8 Listopad 2011, o 17:04
przez Purina
A nie mogą? :Zdziwiony: A po co faceci chodzą? :Wstyd:

Dziennik treningowy Puriny :D

PostWysłany: 8 Listopad 2011, o 19:29
przez rafimoc
a mnie zastanawia jedna rzecz czemu faceci dzwigaja mniej niz kobiety...

Dziennik treningowy Puriny :D

PostWysłany: 8 Listopad 2011, o 19:37
przez Zioło
W jakim sensie mniej ?

EDIT: Dobra, dobra kapuje :D

Re: Dziennik treningowy Puriny :D

PostWysłany: 8 Listopad 2011, o 19:51
przez Purina
rafimoc napisał:a mnie zastanawia jedna rzecz czemu faceci dzwigaja mniej niz kobiety...


:Lol:

Dziennik treningowy Puriny :D

PostWysłany: 9 Listopad 2011, o 09:06
przez cooler_102
jak dla mnie kulturyetyczna u kobiet to miod sprawa :) oczywiscie w aspekcie sportowym:) a poza tym to zalezy juz od podejscia do wygladu, niektore to przerosniete niesymetrycznie maszyny i fajne juz to niestety nie jest...

Od weekendu ogladam zawody w rwaniu i podrzucie kobiet, to jest zajebiste jak myszki 50+ wyrywaja ponad 130(jedna podeszla do 147, wyrwala ale sedziowie nie zaliczyli, piekna walka) i podrzucaja jeszcze wiecej

raf dobrze powiedziane, niektorzy maja sie za wielkich herosow a niektore babki tye niby ich wielkie wyczyny podczas rozgrzewki wysmiewaja:P

ps.
purina u ciebie w relacji natknac sie na opis treningu to niebywala ryadkosc :P