Strona 4 z 15

Re: Dziennik całoroczny, zwycięstwo przed nami

PostWysłany: 1 Kwiecień 2011, o 16:03
przez Menik
WIELKI, MAŁY POWRÓT

Zdecydowałem się na trening dziś, żeby 2 dni przerwy mieć przed prawidłowym planem, dzisiejszy trening mnie zaskoczył bo po raz pierwszy na treningu zasłabłem, zakładam że było to załamania organizmu.

Przysiad (sztanga z tyłu) 60 kg x 10
Przysiad (sztanga z tyłu) 70 kg x 10

Przysiad (sztanga z tyłu) 80 kg x 10
Podciąganie (podchwyt szer. barków) ww x 10
wiosłowanie (końcem sztangi - nachwyt) 40 kg x 10
Poręcze (Dipsy klatkowe) ww x 10
Wyciskanie (płaska szer. barków) 60 kg x 10
wypychanie (naprzemiennie hantle) 19 kg x 10

4 minuty przerwy

Przysiad (sztanga z tyłu) 80 kg x 10
Podciąganie (podchwyt szer. barków) ww x 10
wiosłowanie (końcem sztangi - nachwyt) 40 kg x 10
Poręcze (Dipsy klatkowe) ww x 10
Wyciskanie (płaska szer. barków) 60 kg x 10
wypychanie (naprzemiennie hantle) 19 kg x 10

4 minuty przerwy

Przysiad (sztanga z tyłu) 80 kg x 10
Podciąganie (podchwyt szer. barków) ww x 8
wiosłowanie (końcem sztangi - nachwyt) 40 kg x 10
Poręcze (Dipsy klatkowe) ww x 10
Wyciskanie (płaska szer. barków) 60 kg x 10
wypychanie (naprzemiennie hantle) 19 kg x 10

Po drugim obiegu zaczęła mnie boleć głowa, ale nie ma opierdalania się i po przerwie dałem z siebie wszystko. Ciekawe było to, że na żadnym ćwiczeniu nie czułem ciężaru a jedynie zmęczenie, przy wyciskaniu gorsze było opuszczanie niż wyciskanie, wszystko robiłem tempem 4040, bez żadnych przerw. Dzisiejszy trening będę długo pamiętał całość trwała 24 minuty.

Re: Dziennik całoroczny, zwycięstwo przed nami

PostWysłany: 1 Kwiecień 2011, o 16:09
przez Diablo 88
To ja takie akcje mialem jak poszedlem na silke rano na czczo.Robilem ACT 11stacji w dosc szybkim tempie,przy kazdym cwiczeniu czarno przed oczami a ciezar niebyl jakis ogromny,moze zbyt malo byles naladowany... Ale co padles do nieprzytomnosci ? :/ jak cwiczy sie na malej ilosci weglowodanow to tak moglo Ci sie stac,ale to niewiem jak musiales byc wyglodzony,ale to tylko teza.Ja mialem tylko czarne pole widzenia a tak to bylem w srod zywych :)

Re: Dziennik całoroczny, zwycięstwo przed nami

PostWysłany: 1 Kwiecień 2011, o 16:20
przez Menik
To raczej przez CR, przerwa i od razu wejście na "duże" ciężary, sam nie wiem dokładnie co było powodem aminki i porządny obiad był przed treningiem, po drugim obiegu już cała koszulka mokra, oddech jak po wagonie Saa, i sucho w ustach nawet jak pół butelki wypiłem :), ale już jest lepiej

Re: Dziennik całoroczny, zwycięstwo przed nami

PostWysłany: 1 Kwiecień 2011, o 16:38
przez rafimoc
chcesz zjebac CR?? MYSLISZ TROCHE??!

Re: Dziennik całoroczny, zwycięstwo przed nami

PostWysłany: 1 Kwiecień 2011, o 16:51
przez Menik
Już Rafiemu napisałem, koniec CR, wstęp do planu.

Re: Dziennik całoroczny, zwycięstwo przed nami

PostWysłany: 4 Kwiecień 2011, o 18:24
przez Menik
Image

Średnio dzisiaj, w połowie treningu trochę się rozgadałem, i trening wyszedł 1:45 h.

Poniedziałek (4 kwietnia) - A
Przysiady
50 kg x 10
60 kg x 10
70 kg x 10
80 kg x 10

90 kg x 6
90 kg x 6
90 kg x 6
90 kg x 6
90 kg x 6


Podciąganie
"z partnerem" x 10
"z partnerem" x 10
ww x 10

5 kg x 5
5 kg x 5
5 kg x 5
5 kg x 5
5 kg x 5


Płaska, wyciskanie
30 kg x 10
40 kg x 10
50 kg x 10
60 kg x 10
70 kg x 10
80 kg x 10

75 kg x 6
75 kg x 6
75 kg x 6
75 kg x 6
75 kg x 6


Push press
20 kg x 10
30 kg x 10
40 kg x 10

50 kg x 6
50 kg x 6
50 kg x 6
50 kg x 6
50 kg x 6


Francuz siedząc
"20 kg x 10
30 kg x 10

35 kg x 8
35 kg x 8
35 kg x 8
35 kg x 8
35 kg x 8


Drag curl
9 kg x 10
11 kg x 10
13 kg x 10

15 kg x 10
15 kg x 10
15 kg x 10
15 kg x 10
15 kg x 10


Programowe - Kolor czerwony
Ponad programowe (rozgrzewka / kosmetyka) - Kolor zielony
Pozostałe - Kolor ciemny niebieski

Podsumowanie
przed rozpoczęciem treningu sprawdziłem maxy, po czym od razu wejście na przysiady w pełnym skupieniu, tak samo jak podciąganie, mimo sporego ruchu na siłowni dałem spokojnie rade, na płaskiej było lekkie rozkojarzenie i zrobiłem jedną nadprogramową serie z 80 kg, serie właściwe wraz z dead startem poszły lekko, klatkę spompowałem średnio. Push press poszedł jak się spodziewałem, nie założyłem dużego ciężaru bo po klatce już były wymęczone, na francuzie trochę się przeliczyłem i z dużym ciężarem startuje, ale zobaczymy jak będzie szedł progress, na koniec drag curl, pełna pompa świetne ćwiczenie.
Aktualnie będzie przez 4 tygodnie system 5x6, planem ABC, ABC. Więc pełen hardcore.

Re: Dziennik całoroczny, zwycięstwo przed nami

PostWysłany: 4 Kwiecień 2011, o 18:34
przez Diablo 88
Przed treningiem sprawdzales maxy??? LOL? :/ To juz chociaz napisz cos o tych maxach,jak sie sila rozwiaj,czy jest duzy progres ... Pozdro :)

Re: Dziennik całoroczny, zwycięstwo przed nami

PostWysłany: 4 Kwiecień 2011, o 18:38
przez Menik
jest w tabeli, tylko płaską sprawdziłem, bo reszta maxów aktualna z poprzednich tygodni, zrobiłem przed treningiem bo dziś pierwszy tydzień czyli 1 ciężary i mogłem sobie pozwolić, wiedząc, że dam radę, po treningu nie byłyby maxy jednoznaczne.

Re: Dziennik całoroczny, zwycięstwo przed nami

PostWysłany: 4 Kwiecień 2011, o 18:47
przez Diablo 88
Aha sorry niedopatrzylem :) Ty a jak to jest na lawce plaskiej bierzesz 100kg x4pow a na skosnej ujemnej 1x 125kg? jakoś mozesz mi to wyjasnic....

Re: Dziennik całoroczny, zwycięstwo przed nami

PostWysłany: 4 Kwiecień 2011, o 18:48
przez Diablo 88
Żeby niebylo ze sie czepiam czynp niewierze bo nie o to chodzi,ale chyba na skosie w dol ciezej sie wyciska?tak mi sie wydaje :) sorry za 2 posty