Re: Mariusz Pudzianowski vs Tim Sylvia !!
Wysłany: 14 Maj 2010, o 22:02
Pudzian: "Sylvia musi mnie znokautować". Sylvia: "zrobię to"!
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Polski siłacz przed prawdziwym sprawdzianem w MMA, do jakiego przystąpi za tydzień, jest pewny zwycięstwa. Rywal jest bardzo powściągliwy, ale...
Mariusz Pudzianowski zdaje sobie sprawę z klasy najbliższego rywala. Tim Sylvia to były mistrz świata UFC. Poza tym jest cięższy i wyższy od Polaka, więc dla „Pudziana” to kolejna nowość .
Nigdy przed walką nie myślę, że już wygrałem. Jednak teraz porażki w ogóle nie biorę pod uwagę. Sędziowie też nie będą potrzebni - Pudzianowski sugeruje zakończenie walki przez nokaut w rozmowie z serwisem „Boxingnews.pl”. - Sylvia, żeby mnie pokonać, też będzie musiał mnie znokautować. Nie ma innego sposobu.
Pojedynek z tak doświadczonym zawodnikiem ma dać odpowiedź siłaczowi, na co go stać w MMA. Nie ukrywa przecież, że jego celem jest mistrzostwo świata .
Natomiast ostatnia walka Polaka z Yusuke Kawaguchim, pozostawiła więcej pytań niż odpowiedzi. Po kilku minutach szaleńczego ataku Pudzianowskiemu zabrakło koncepcji na walkę, a co gorsza także kondycji. Teraz zapowiada większą dyscyplinę taktyczną w trakcie pojedynku i przede wszystkim nieustępliwość.
Bardziej powściągliwy w wypowiedziach jest Tim Sylvia. Amerykanin oglądał ostatni pojedynek Pudzianowskiego i widział duże braki w jego wyszkoleniu technicznym.
Jeśli „Pudzian” będzie tak walczył ze mną, to czeka go szybki nokaut - powiedział dla „Newsweeka” Sylvia.
Do walki dojdzie 21 maja w Worcester w stanie Massachusetts. Póki co nadal nie wiadomo, czy Polsat pokaże ten pojedynek. Negocjacje trwają.
Czy podzielacie zdanie Pudziana, że to starcie zakończy się przed czasem?
sportfan.pl
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Polski siłacz przed prawdziwym sprawdzianem w MMA, do jakiego przystąpi za tydzień, jest pewny zwycięstwa. Rywal jest bardzo powściągliwy, ale...
Mariusz Pudzianowski zdaje sobie sprawę z klasy najbliższego rywala. Tim Sylvia to były mistrz świata UFC. Poza tym jest cięższy i wyższy od Polaka, więc dla „Pudziana” to kolejna nowość .
Nigdy przed walką nie myślę, że już wygrałem. Jednak teraz porażki w ogóle nie biorę pod uwagę. Sędziowie też nie będą potrzebni - Pudzianowski sugeruje zakończenie walki przez nokaut w rozmowie z serwisem „Boxingnews.pl”. - Sylvia, żeby mnie pokonać, też będzie musiał mnie znokautować. Nie ma innego sposobu.
Pojedynek z tak doświadczonym zawodnikiem ma dać odpowiedź siłaczowi, na co go stać w MMA. Nie ukrywa przecież, że jego celem jest mistrzostwo świata .
Natomiast ostatnia walka Polaka z Yusuke Kawaguchim, pozostawiła więcej pytań niż odpowiedzi. Po kilku minutach szaleńczego ataku Pudzianowskiemu zabrakło koncepcji na walkę, a co gorsza także kondycji. Teraz zapowiada większą dyscyplinę taktyczną w trakcie pojedynku i przede wszystkim nieustępliwość.
Bardziej powściągliwy w wypowiedziach jest Tim Sylvia. Amerykanin oglądał ostatni pojedynek Pudzianowskiego i widział duże braki w jego wyszkoleniu technicznym.
Jeśli „Pudzian” będzie tak walczył ze mną, to czeka go szybki nokaut - powiedział dla „Newsweeka” Sylvia.
Do walki dojdzie 21 maja w Worcester w stanie Massachusetts. Póki co nadal nie wiadomo, czy Polsat pokaże ten pojedynek. Negocjacje trwają.
Czy podzielacie zdanie Pudziana, że to starcie zakończy się przed czasem?
sportfan.pl