Forum Kulturystyczne - Kulturystyka i Fitness

rafimoc napisał:to jest akurat najgorsze rozwiazanie ze wszystkich mozliwych, zeby atakowac miesnie z kazdej strony, juz na samym poczatku cwiczen.

1 gora 2 cwiczenia wielostawowe i to na nich sie skupiasz.

to jest w ten sposob, ze bedziesz poruszal miesnie z kazdej strony zlapiesz troche wymiaru moze i troche sily, moze bedzie sie to nawet ladnie prezentowac, ale nie przebijesz sie juz z czasem z obwodami, dlatego ze wyczerpales wszystkie mozliwosci juz na samym poczatku - jednym slowem odsloniles wszystkie karty.

Obawiam się, że to tak nie działa. Organizm ma bardzo duże zdolności regeneracyjne. I nie można mówić o czymś takim, że jak będzie wykonywał wszelkie możliwe ruchy, w każdym możliwym kierunku to potencjał organizmu do wzrostu się wyczerpie.

odkryje wszystkie karty tak jak mowilem zbyt wczesnie i miesnie beda to juz znaly - nie bedzie to dla nich szok. Dlatego nalezy stopnio wprowadzac i to doslownie kosmetyczne zmiany aby byly tego maxymalne efekty.

Jak mowilem to moje zdanie i nikt nie musi sie zgadzac, natomiast z czasem i tak sie przekonuja ze tak jest.

No tak, ale jak będzie dodawał ciężaru czy powtórzeń nawet w tych samych płaszczyznach to zawsze będzie co innego, po za tym w/g mnie im więcej różnorodności tym lepiej i niech każdy trening będzie inny.

jasne, na pewnym poziomie.

Nie na poczatku juz trening inny, nie wyniesie z tego maksymalnych korzysci, jedynie cos tam pomacha codziennie innym planem.

To ma sens Rafi . Poza tym klatka to nie mięsień, który szybko sobie wyrobisz . Wracając do Twojego problemu to myślę, że powinieneś zmienić ćwiczenia na klatkę, które dotychczas wykonujesz na inne . Być może te, które teraz robisz nie wchodzą Ci dobrze. Spróbuj innych ćwiczeń, a jeżeli nie będzie zmian to znaczy, że problem tkwi w czymś innym. Po drugie, biceps przy ćwiczeniu klatki pełni rolę stabilizatora. Kiedyś po treningu klatki poczułem jakby mi biceps mocno pracował. Było to odczucie jednorazowe. Być może biceps jako stabilizator również wykonuje pewna pracę i dzięki temu go czujesz . Nie wiem jednak czemu czujesz go po każdym treningu.

podstawa to masa klatki i jej odpowiednie rozciagniecie na to sa 2 podstawowe cwiczenia: wyciskania i rozpietki.

to jest wróżenie z fusów
niech poda staż, wklei plan, powie czy trzyma dietę i wtedy będziemy coś wiedzieć
jak narzazie...- to moim zdaniem nie rośnie mu klata bo nie ćwiczy nóg i nie robi mc

a co ma piernik do wiatraka

Perni napisał:a co ma piernik do wiatraka

jak nabierzesz trochę doswiadczenia to się przekonasz że ma

ej a od kiedy nogi klata hehehe