trening na mase do poprawy/oceny
Wysłany: 7 Grudzień 2010, o 20:01
trenuje na domowym sprzecie wiec wielkich obciazen nie ma ale ogolnie jade tak
pon: klata+bic, śro plery + tric, czw bary piatek nogi, brzuch e2d (po 3 serie x20 spiec tulowia i takie tam mam wylane delikatne na bebech)
klata:
pompki na poreczach x3 max (ostatnio 15, 12, 9)
wyciskanie hantli z przyblizeniem czy jak to nazwac %) lezac 4x 12 10 8 8
rozpietki 4x 12 10 8 8
przenoszenie hantla za glowe lezac x2 10 10
bic:
neutralnym z supinacją x3 12 10 8
młotki x3 12 10 8
podchwyt x3 12 10 8
nachwyt z obrotem (180 stopni) x3 12 10 8
plery:
drazek podchwytem 3x max (coraz ciezej, na poczatku robilem po 10, tera ledwo po 5-6)
wioslowanie sztangielka w oparciu o lawke x4 12 10 8 6
mc hantlami (tu nie kozacze, mam skolioze) x3 12 12 12
szrugsy trzymajac z tylu x3 20
szrugsy trzymajac z przodu x3 20
tric:
francuskie lezac 12 10 10 8
francuskie jednoracz 12 10 10 8
francuskie oburacz (wiem nudny jestem) 12 10 10 8
rzymskie pompki (tric i plery przy tym czuje, to dolicze) x3 10 10 10
bary:
wznosy przed siebie x4 12 10 10 8
wznosy na boki x4 12 10 10 8
wyciskanie zza karku x4 12 10 10 8
arnoldki x3 10 10 10
nogi
siady 3x 12 10 10
rozkroki x3 na kazda 12 10 10
mc na prostych (dopiero sie ucze techniki) x3 12 10 10
na łydki wspiecia x3 //// x20 na obie nogi , x15 na kazda pojedynczo, x10 na obie i jak jeszcze nie umieram to jeszcze x10 na kazda (to jedna seria)
z nogami tez nie chce przesadzac, cos mi chrupie w lewym kolanie, efekt kontuzji na deskorolce za dzieciaka %)
no i tu moj drugi temat post80178.html#p80178
nie mam sztangi, podejrzewam ze predzej pojde na profesjonalna siłke niz cos dokupie ale sie jeszcze przemysli..
co poprawic, co zmienic, co wyjebac?
pon: klata+bic, śro plery + tric, czw bary piatek nogi, brzuch e2d (po 3 serie x20 spiec tulowia i takie tam mam wylane delikatne na bebech)
klata:
pompki na poreczach x3 max (ostatnio 15, 12, 9)
wyciskanie hantli z przyblizeniem czy jak to nazwac %) lezac 4x 12 10 8 8
rozpietki 4x 12 10 8 8
przenoszenie hantla za glowe lezac x2 10 10
bic:
neutralnym z supinacją x3 12 10 8
młotki x3 12 10 8
podchwyt x3 12 10 8
nachwyt z obrotem (180 stopni) x3 12 10 8
plery:
drazek podchwytem 3x max (coraz ciezej, na poczatku robilem po 10, tera ledwo po 5-6)
wioslowanie sztangielka w oparciu o lawke x4 12 10 8 6
mc hantlami (tu nie kozacze, mam skolioze) x3 12 12 12
szrugsy trzymajac z tylu x3 20
szrugsy trzymajac z przodu x3 20
tric:
francuskie lezac 12 10 10 8
francuskie jednoracz 12 10 10 8
francuskie oburacz (wiem nudny jestem) 12 10 10 8
rzymskie pompki (tric i plery przy tym czuje, to dolicze) x3 10 10 10
bary:
wznosy przed siebie x4 12 10 10 8
wznosy na boki x4 12 10 10 8
wyciskanie zza karku x4 12 10 10 8
arnoldki x3 10 10 10
nogi
siady 3x 12 10 10
rozkroki x3 na kazda 12 10 10
mc na prostych (dopiero sie ucze techniki) x3 12 10 10
na łydki wspiecia x3 //// x20 na obie nogi , x15 na kazda pojedynczo, x10 na obie i jak jeszcze nie umieram to jeszcze x10 na kazda (to jedna seria)
z nogami tez nie chce przesadzac, cos mi chrupie w lewym kolanie, efekt kontuzji na deskorolce za dzieciaka %)
no i tu moj drugi temat post80178.html#p80178
nie mam sztangi, podejrzewam ze predzej pojde na profesjonalna siłke niz cos dokupie ale sie jeszcze przemysli..
co poprawic, co zmienic, co wyjebac?