Strona 3 z 4

Re: 70 km/h

PostWysłany: 13 Lipiec 2010, o 15:11
przez vanishdbn
Nom sie da ja mam na 50;p

Re: 70 km/h

PostWysłany: 13 Lipiec 2010, o 18:47
przez Dodzislaw112
Spoko :D Jak by nie to to głupio by było jak niewiem.

Re: 70 km/h

PostWysłany: 14 Lipiec 2010, o 07:20
przez cooler_102
Oliver- to pewnie na F3 co? ja chcialem kupic 600rr z 2006\7 ale wiadomo sianko... pierwsze modele z 2003 to nie to...
ja przy mojej tylko jeden bok polamalem i wydeszek tez ucierpial, stopki przod i przekladnia biegow zlamane, ale brat spawacz zawodowiec sprawe wyjasnil ;)
ja oczywiscie caly poobijany, wszystko mnie bolalo, zwlaszcza po dniu czy dwoch. czulem sie jak bym mial kazda kosc przetracona, no i oczywiscie otarcia bo zwykle spodnie mialem, noga i dupsko czerwone. z nerwow nawet kasku zdjac nie moglem. a najlepsze jest to ze krash byl 100m od domu :shock: :lol:

Maciej jacy psychole??? i jacy mordercy??? myslisz ze miedzy ludzmi tak jezdze?!!! typowe podejscie do motocyklistow... jak jest okazja(tj. wolna sciezka) to zapier.....m ale wszystko rowniez w granicach rozsadku.

nsr-ka nawet fajna;) czas na cos wiekszego bo widze ze sprzedac chcesz ;)

polecam dziewiatke hehe;)

Re: 70 km/h

PostWysłany: 14 Lipiec 2010, o 09:50
przez Oliver
nie nie, ja miałem F1, wymieniłem na Honde Civic:) zbyt ciężko było mi sprzedać...
bo stara, ale 240km/h maxa miała.
ja chętnie bym sobie Buzie kupił... taką mam chętkę na nią:P ale na 600RR też mnie kusi, zwinna fajna... jak to 600-tka.

Maciej za dużo TVNu i TVP żeś się naoglądał... ja i autami i motocyklami jeżdżę i widziałem już nie jedno na drodze...
buraki w autach często nie są lepsi niż rzodkiewki na motocyklach... jak jest pajac to jest pajac i tego się nie zmieni,
nie ważne czy na rowerze, motocyklu czy w aucie...

Re: 70 km/h

PostWysłany: 14 Lipiec 2010, o 18:14
przez Dodzislaw112
Taa jeszcze jak babe widzisz w aucie to az strach za nia jechac...

Re: 70 km/h

PostWysłany: 14 Lipiec 2010, o 18:26
przez vanishdbn
Nom ale raczej jakies cbr 600 f4:)..

Re: 70 km/h

PostWysłany: 14 Lipiec 2010, o 19:51
przez Oliver
a ja znam baby, które lepiej prowadzą niż nie jeden mój znajomy;]
chociażby moja teściowa:D albo taka pewna kobita u mnie w mieście co ma auto dobrze rozpoznawalne (typowo wyścigowe):)

Re: 70 km/h

PostWysłany: 14 Lipiec 2010, o 20:55
przez Dodzislaw112
Kobiety są różne ale z własnego doświadczenia wiem, że więcej nie umie prowzdić na tyle, żeby sie przez nie nie wkurzać

Re: 70 km/h

PostWysłany: 15 Lipiec 2010, o 08:07
przez cooler_102
nie jest wcale powiedziane, ze faceci prowadza lepiej. fakt wiekszosc jest pewniejsza, bo niektore kobiety boja sie wogole jechac albo dziwnie kiera kreca ;D

ale co prawda to prawda jak ktos jest burak to czy w aucie, czy moto, czy na rowerze pojedzie rownie glupio.

przed wczoraj wyjezdzam z pracy 0 22.05 oczywiscie prosta wiec 1 do pelna... 2.. 3... kierunek a tu mi auto droge zajezdza :o burak to specjalnie zrobil, bo nie chcial chyba czuc sie gorszy...
wszystko na centymetry... :D
dwa lata temu koles alfa zabil mi tak 4 kolegow... tylko ze on wyskoczyl przed torami na lewy pas bez kierunku, nawet sie nie wychylil... a oni w niego i dzwon... bylo glosno o tym. :cry:

Oliver buzia czyli o hayce mowisz? gdzie ty chcesz tym jezdzic? :shock: na moja nie ma drog a z piecem 1300ccm to juz wogole :)

Re: 70 km/h

PostWysłany: 15 Lipiec 2010, o 10:21
przez Oliver
u mnie ciągle się budują:D coraz więcej fajnych dróg mam:)
wiesz wiesz, rozpędzić się do maxa nie byłoby problemem:P gorzej z pieskami...
bo u mnie popierniczają na wzmocnionych Fazerkach.... cholery zwinne jak diabli w porównaniu do Buzi...
ale i tak sobie kiedyś kupię:D