Forum Kulturystyczne - Kulturystyka i Fitness

Nie bede sie rozpisywal bo boli ale tylko tak zgrubsza. Przed treningiem chcialem chwytac ciezarek aby nalozyc go na gryf zagadalem sie z mama patrzylem sie na nia i chcialem wziac ten ciezarek jednak nie trafilem dobrze i najmniejjszym palcem w lewej rece walłem o niego. Palca moge zginac ale jak go daje bardzo do gory albo do konca w dol to boli mnie kostka i to baaardzo opuchlizny zbytnio nie ma bardzo mala jest na kostce tylko co to moze byc?

Stłuczenie...Dostałem na boisku piłką dość szybko lecącą w palec lekko tylko drasnęło a cały palec był siny i spuchnięty jak buła tydzień bólu i koniec

No nieiwme... oby ku*wa oby... Bo nie moge wogule palca dać do gory wyprostowac to jeszcze tak ale do gory za ch*ja spóchnięte prawie ogule nie jest chociaz kostka wyglada troche tak jakby sie rozlala? taka jakby duza a niska. Pewnie pojde do lekarza bo szlak mnie juz trafia co chwile lekarz i lekarz. Prosze jeszcze o odpowiedzi co to moe byc

po tygodniu wróci do normy

No mam nadzieje ale boli jak ja pier**** nie moge wytrzymac

Czyms moze smarowac? co zrobic? a moze to jest cos zlamane? jest to mozliwe w tym mijscu?

Uciąć...
Jak nie jesteś pewien co to jest to ganiaj do lekarza...
Przez internet Ci nikt diagnozy nie postawi...
Smaruj Altacetem i tyle...

złamane napewno nie skoro nim ruszasz

ja bym powiedział że nie "stłuczony" tylko wybity

Jakby był wybity mógłby ruszać...wiem bo sam gram w ręczną,kosza,siatkę z wybitymi palcami nieraz.....wystarczy plaster i już działa Będzie stłuczona kość i wiadomo że zrobi ci się obrzęk zapewne masz ropę pod skórą ponieważ zgniotłeś palca.......to tak jakbyś się pierdyknął młotkiem