Strona 1 z 4

A może tu mi podpowiecie...

PostWysłany: 29 Wrzesień 2010, o 09:17
przez Domazer
Witajcie..
Po raz któryś w tym roku mam infekcje migdałków i krtani...
w ubiegłym i w tym roku mialem usuwane ropnie z migdalkow..teraz tez mnie cos bierze..lecz probuje sie bronic bo nie chce wyladowac na oddziale i miec usuwanych migdalow..
moj znajomy mowil zeby plukac jodyna..ale jak to robic?
piszcie

Re: A może tu mi podpowiecie...

PostWysłany: 29 Wrzesień 2010, o 09:35
przez Oliver
ja polecam są takie nalewki z bursztynu, jak mam gardło chore to nimi płuczę:)
migdałki miałem chore z reguły jak miałem wysyp trądziku na twarzy... wtedy przyjmowałem antybiotyk i znikało.

Re: A może tu mi podpowiecie...

PostWysłany: 29 Wrzesień 2010, o 13:14
przez Domazer
wiesz, tez bym poszedl po antybiotyki..ale oni odrazu skieruja mnie na oddzial laryngologii, a oni odrazu wytna.
a tego nie chce. sprobowalem ta jodyna..zobacze..poki co niby jest dobrze.
pojde na trening i zobacze co bedzie wieczorem.

Re: A może tu mi podpowiecie...

PostWysłany: 29 Wrzesień 2010, o 14:29
przez Michał
czemu nie chcesz aby Ci je wycieli ? Mialbys spokoj :)

Re: A może tu mi podpowiecie...

PostWysłany: 29 Wrzesień 2010, o 15:42
przez Domazer
NIe.. bo potem jakie kolwiek zapalenie to bedzie albo ucho , albo zatoki albo oskrzela..
babcia poradziła mi zrobic taki specyfik..
sok z polowki cytryny, zalac goraca woda.. do tego dwie lyzki miodu..setke wodki..
i pic..
gdy wypije wyplukac jodyna i spac;)

Re: A może tu mi podpowiecie...

PostWysłany: 30 Wrzesień 2010, o 06:14
przez Domazer
No i migdaly wstapily, bol ustapil..wszystko ok ;)

Re: A może tu mi podpowiecie...

PostWysłany: 30 Wrzesień 2010, o 11:36
przez patryk1336
kolego niewiem czemu tak niechcesz zeby Ci wycieli ale to jest dobra bajera mi wycieli i do dzis juz zapalenia niemialem :)) a to juz jakies 5 lat :))

Re: A może tu mi podpowiecie...

PostWysłany: 30 Wrzesień 2010, o 12:39
przez Domazer
patryk a wez opisz mi te wyciecie.

Re: A może tu mi podpowiecie...

PostWysłany: 30 Wrzesień 2010, o 18:05
przez patryk1336
w skrucie wyglądało to tak kładą Cie na 1 dzien do szpitala :) tam wiadomo duperele podpisujesz itp
potem dają Ci znieczulenie z tego co wiem teraz juz nieusypiają tylko domiejscowe patrzysz a oni Ci w buźce grzebia z poltora godziny potem na sale tam fakt pare dni gardlo boli i ma sie taki ze tak powiem cieniutenki głosik heheheh potem wszystko wraca do normy i jestes jak nowy i bardzo dobrze sie czujesz i te choroby znikaja na dlugi czas :)) warto zrobic ja mialem i mój braciak i ani on ani ja od tamtej pory z angina itp zapaleniami mamy spokój

Re: A może tu mi podpowiecie...

PostWysłany: 30 Wrzesień 2010, o 19:21
przez Domazer
A powiedz jedna rzecz..czy ten zabieg bolał?
bo..ehh mialem niegdys usuwane ropnie z migdalow..i tez mialem miejscowe znieczulenie..ja pierd....
byl taki kosmiczny bol ze nie mal nie zemdlalem..
pielegniarka byla wlasnie zaskoczona czemu odrazu nie wywalili migdalow tylko narazili na bol, skoro wyciecie niby mniej boli od usuniecia ropnia <?>