Strona 1 z 3

Głodówka

PostWysłany: 8 Styczeń 2010, o 11:12
przez toshibat
Ostatnio zryły mi banie książki Michała Tombaka... na temat zdrowego odżywiania sie... jakie to wszystko co mammy w lodówkach jest złe itp...i myślę, że to mnie najbardziej zmotywowało do schematu pt. głodowka( może nie tyle głodowka co oczyszczanie organizmu :) )... oczywiscie martwiłem się o spadki itp...ale odczuwałem....heh... "wewnętrzną potrzebę" wykonania takowego "postu" i kurwa poszło!
Nie szamałem nic! Zamiast treningu jebałem pompki i napierdalałem w worek... ale jako, że energia nie miała być skąd dostarczana, mega szybko się męczyłem, ale strałem się przynajmniej 1,5h dziennie poświęcić na "podtrzymanie formy"
Taaak.... nie szamałem 10 dni... nie wiem ile schudłem...może po prostu nie chce wiedzieć... zreszta nie intererere mnie to. taaaa...
Po głodówce wiele się pozmieniało... zyskałem tak jakby nowe siły do treningu... zwiększyła mi się wytrzymałość, szybkość jestem bardziej sumienny i konsekwentny... i przez kilka pierwszych dni ...moze nawet tygodni po godowce wszystko smakowało zajebiscie ;D i oczywiscie... tez zanikł pociąg do zapychaczy kalorycznych... pizze, kebaby itp.. , do tego jeszcze wygląd sie poprawił...błysk w oku ;D cera bez skazy zbedna tkanka tłuszczowa tez znikła...heh i wo gole ogólne samopoczucie też się zaejbiscie polepszyło

troche chaotycznie napisany ten post... ale może wywiąże sie dyskusja na temat własnie głodowek wogóle jak i głodowek podczas treningu...czy tylko schematów dotyczących oczyszczania organizmu.

Pozdrawiam!!

Re: Głodówka

PostWysłany: 8 Styczeń 2010, o 11:31
przez Oliver
"zjedzą" Cie niektórzy za to co napisałeś:P
z przykrością muszę stwierdzić, że kolega ma dużo racji, a podręczniki często mijają się z prawdą:)
ja stosowałem głodówkę na zasadzie 3 posiłków dziennie, efekty identyczne jak u kolegi:)
niestety długo tak ciągnąć nie mogłem bo mnie zgaga męczyła...

Re: Głodówka

PostWysłany: 8 Styczeń 2010, o 11:38
przez Kwachu
Mało jest podręczników ozywieniu człowieka aktywnego fizycznie(sportowaca)
Gawęcki:
Żywienie człowieka
Jakubowska:
Żywienie sportowców uprawiających dyscypliny siłowe
Bączyk:
Racjonalne żywienie człowieka ; z uwzględnienim wysiłku fizycznego

Re: Głodówka

PostWysłany: 8 Styczeń 2010, o 11:55
przez pera
Ja również jadłem 3 posiłki dziennie (pełnowartościowe, tyle, że zamiast 5-6 były 3) przez około 2 tygodnie. Prawda byłem głodny jak cholera, ale wyostrzyła mi się inteligencja, dosłownie wszystko mi smakowało (co jadalne :-D), a najważniejsze, że schudłem około 2 kg i nogi dobrze mi sie wyrzeźbiły. Co do treningu to trenowałem normalnie: 3 dni siłowy, 3 dni HIIT.

Re: Głodówka

PostWysłany: 8 Styczeń 2010, o 12:49
przez sagat
Tak, a zacznij teraz dużo jeść to Cię zaleje jak h*j.

Re: Głodówka

PostWysłany: 8 Styczeń 2010, o 12:50
przez Oliver
sagat, mnie nie zalało i nie doznałem efektu jojo, wręcz przeciwnie poprawił mi się poziom BF
co Ty na to?;> kwestia indywidualna do łapania fatu i czerpania energii przez organizm.

Re: Głodówka

PostWysłany: 8 Styczeń 2010, o 12:51
przez pera
To było jeszcze na wakacjach, już o ponad 6 miesięcy jem normalnie i jakoś mnie nie zalało mocno, no wiadomo trochę tłuszczyku przybyło przez święta :-)

Re: Głodówka

PostWysłany: 8 Styczeń 2010, o 12:53
przez Kwachu
Jesli nie jadłes przez pewien okre, to rganizm potem nie wie co ma robić z posiłkiem,
przyjmuje że stan głowdówki będzie wystepował wiec robi zapsy w postaci tłuszczu.

Re: Głodówka

PostWysłany: 8 Styczeń 2010, o 12:56
przez Oliver
Kwachu to tylko teoria... nie u każdego to się sprawdza, np. u mnie to się nie sprawdziło:)
głodówki są dobre dla ponownego odbicia się, taki szok dla organizmu, tak jak robi się z treningami:)
oczywiście trzeba robić to z głową... żadne jakieś drastyczne metody.

Re: Głodówka

PostWysłany: 8 Styczeń 2010, o 13:02
przez Kwachu
Przy takiej glodówce masz takie spadki masy mięsniowej że potem długo musisz wracac do formy.