to jestesmy w domu:)
Na poczatku obstawialem krzywe zatransferowanie silowe tj niepoprawne w okolicy barkow, jednakze teraz jak napisales ze nie boli w zadnym polozeniu, a jedynie wtedy kiedy rece sa odwiedzione w tyl tj. lokcie cofaja sie poza linie ciala to to jest najzwyklejszy w swiecie przykurcz barkowy i piersiowy, cwiczenia dla Ciebie:
Rozpietki z ziemi - kladziesz sie grzbietem na podlodze, rece rozlozone na boki w dloniach trzymasz sztangielki - nawet male 2-3kg na poczatek!! sciskasz mocno piersiowe i dzieki temu rece wedruja w gore - to bardzo wazne!! inaczej bedzie Cie bolal mostek z tego wzgledu ze zapracujesz rotatorami i bicepsami a nie piersiowymi. Piersiowe trzeba wzmacniac.
Przysiady rwaniowe - nawet polowiczne! o co chodzi?
Kladziesz gryf na stojaki od przysiadow, odchodzisz z nim trzymajac go na barkach, lapiesz cala szerokosc gryfu lub tuz przed koncem - wybijasz nad glowe (nawet tego nie poczujesz) trzymajac na wyprostowanych rekach przysiadach ze sztanga nad glowa.
http://www.youtube.com/watch?v=nqC94y16 ... re=related - w ten oto sposob.
2x w tyg te cwiczenia.
Dla przysiadow rwaniowych - 4-5serii po 20-25pow
Dla rozpietek podobnie.
Jesli przysiady rwaniowe beda opanowane w stopniu " do zaliczenia" to sprobujemy wiosla jednoracz, zeby nauczyc uklad nerwowy ze ma nic nie bolec kiedy lokiec bedzie wyjezdzal poza linie ciala - kiedy to sie wykona to juz zadne cw. nie bedzie sprawiac problemow.
filmy by sie przydaly z rwaniowych.