Forum Kulturystyczne - Kulturystyka i Fitness

"- na ile mocno przy jakich ćwiczeniach ściągać te łopatki (czy ściągać "nienaturalnie/maxymalnie" mocno, czy tak trochę/naturalnie)?"

Nie da sie sciagac lopatek tak troche - wywierajac zbyt maly scisk na lopatkach szybko powrocisz do garbu badz typowej protrakcji - dosc czesty widok u ludzi, ktorzy nie robia mostka w wyciskaniu na lawce poziomej, mianowicie w pelnej protrakcji wyciskaja - protrakcja to doslownie nachył barkowy(wysuniete do przodu) w efekcie czego mega bodziec dostaja przednie naramienne oraz rotatory (stad czeste kontuzje barkow u tych osob) natomiast klatka absolutne zero...w efekcie czego Ci ludzie maja rozbudowane barki oraz tricepsy, ale klatke zupelnie nie - mowiac jeszcze inaczej: barki calkowicie przykrywaja klatke. Nie robiac retrakcji nie uswiadczasz zysku po prostu dla trenowanej partii.

"- w jakich ćwiczeniach jest to bardzo istotne?"

Niemalze we wszystkich, jest tylko maly krag cwiczen w ktorym retrakcja jest niepotrzebna.


"- czym grozi nie ściąganie/zbyt słabe ściąganie łopatek w tych ćwiczeniach (z czego to wynika w anatomii)?"

Budujesz w ten sposob nierowny balans silowy, zalozmy ze robisz uginanie stojac z barkami wysunietymi w przod (bardzo czesty widok) w ten oto sposob prefatygujesz przednie aktony naramiennych + troszeczke dwuglowe ramion - dlaczego troszeczke? otoz nie dosc ze uginanie samo w sobie nie jest i nigdy nie bedzie ruchem pelnozakresowym, ze wzgledu na nasza budowe to na dodatek dzialajac z wysunietymi barkami skracasz to jeszcze bardziej w efekcie czego dwuglowy ramienia nie ma szans sie w pelni rozwinac. Nawet teraz mozesz tego doswiadczyc - stan prosto, rece trzymaj przed soba odwrocone dlonmi - tak jakbys chcial zaczynac uginanie stojac, nastepnie mocno zbliz lopatki do siebie bez poruszania rekami - spojrz o ile rece sie cofnely w strone tulowia - dokladnie taki zakres ruchu jest notorycznie zatracany przy uginaniu stojac, ale rowniez w wielu innych cwiczeniach - wioslach itp. a taki zakres ruchu czesto gesto pozbawia nas ok. 2-3cm w obwodzie dla kazdej partii.

"- w podciąganiu, wiosłowaniu oburącz/jednorącz praca łopatki (wypchnięcie barków przy wyproście) jest wskazana (?)"

Raczej sciagniecie barkow w tyl - oczywiscie ze tak!
Zawisnij na drazku i zapracuj sama lopatka bez uginania rak - zobaczysz o ile cm to Cie potrafi podniesc do gory - to jest wlasnie szrugs drazkowy, pelna praca manipulatora lopatki - we wioslach najpierw ciagniesz lopatka pozniej dociagasz ramionami - choc kiedys sadzilem inaczej, to sie mocno mylilem...anatomia jednak wszystko pokazuje, a nie ktos mocno zaawansowany.

Nawet mozesz zrobic taki test z kazdym cwiczeniem - przykladowo, poloz sie na lawie trzymaj na wyprostowanych rekach jakis maly/sredni dla Ciebie ciezar i raz za razem : sciagaj mocno lopatki - rozluzniaj, zobaczysz jak szybko moze rosnac wynik w wyciskaniu lezac, w poreczach rowniez. We wioslowach zrob tak samo, w drazku, we wszelakich uginaniach i wyprostach - to podstawa wszystkiego.

Dzięki Rafi, wszystko właściwie było mi wiadome, ale dobrze zebrać to razem i się upewnić.

Nie zrozumiałem tylko jednego - jak ściągnięcie łopatek wpływa na zwiększenie zakresu ruchu w uginaniu stojąc. Zgadzam się absolutnie, że łopatki ściągnięte, ale jak sobie analizuję końcowe fazy ruchu to:
- przy rękach max ugiętych = sztanga przy szyi - protrakcja czy retrakcja nie zmienia ugięcia rąk
- przy rękach wyprostowanych = sztanga na dole - retrakcja wręcz skraca zakres ruchu - ręce się mniej wyprostują bo sztanga oprze się o uda.
Tego nie rozumiem jak Ty widzisz zwiększenie zakresu ruchu w tym ćwiczeniu.

Trening zrobiony, nogi zmasakrowane, barki przećwiczone szrugsami i no money - zobaczymy jak będzie w najbliższych dniach.

Powiedz mi co jest między łopatką a żebrami, bo nie mogę tego nigdzie znaleźć? (jakiś miesień?)

Równie dobrze ból może być spowodowany lekkim stłuczeniem któregoś z kręgów przez co może uciskać na rdzeń. Nie szalej jeszcze ze 2 tyg, jak nie będzie przechodziło to raczej lekarz Cię nie ominie. Smaruj też czymś przeciwzapalnym, np keto spray forte (szybciej się wchłania niż żele/kremy i do tego wnika w głębiej). Możesz też spróbować schładzać to miejsce po treningu zimną wodą, a potem od razu smarowanko, jak to jakieś naciągnięcie to powinno pomóc. btw ostrożnie z rozciąganiem

Kręgu nie stłukłem, dla mnie jest to stłuczenie czegoś co jest między łopatką (dolną częścią) a żebrami.
Ale jest już lepiej, po wczorajszym treningu dzisiaj czuję się wyraźnie lepiej, ból jeszcze jest, ale jest dużo mniejszy i taki normalny = nie paraliżujący. Chyba wracam do zdrowia, jutro pomacham jeszcze trochę barkami i chyba będzie git.
Także Rafi miałeś pewnie rację i dzięki zatem jeszcze raz!