Naderwanie ścięgna
Wysłany:
29 Styczeń 2010, o 21:56
przez sagat
Robię szpagat. Minimalnie sobie naderwałem pachwine. Czuję ją i nie chcę pogorszyć sprawy. Wiadomo im szerzej się rozciągam tym lepsza rozgrzewka wymagana.
Czy jest jakieś wyjście oprócz przerwy?
Re: Naderwanie ścięgna
Wysłany:
29 Styczeń 2010, o 22:18
przez szoperx
Właśnie tak to działą, że jak się rozciągasz to ścięgna sie "nadrywają", ale sprawa jest prosta, przecież to Ty wiesz czy cię boli czy nie i sam musisz zdecydować czy orbisz przerwe, czy nie.
Można smarować cudami niewidami, ale ja bym raczej odradzał, bo te maści najczęściej są też przeciwbólowe, a lepiej czuć ból niż nie czuć.
Sprawa jest prosta, albo narzekasz, albo faktycznie naderwałeś.
W pierwszy przypadku, rozciągaj się dalej, ale nie przeginaj- lepiej delikatniej niż za ostro, no i dzień lub 2 przerwy.
W drugim przypadku, po prostu przerwa - tydzień, lub 2 ( az przejdzie ból).
Re: Naderwanie ścięgna
Wysłany:
29 Styczeń 2010, o 22:23
przez agresive99
powiem tak...przy prawidłowym i systematycznym rozciaganiu nie powinno byc bólu..widocznie szarpnąłęś i teraz radze odczekac pare dni...nic z formy nie stracisz...bedziesz tak samo rozciagniety....cwiczenie z wiekszym bólem mija sie z celem,,mikro urazy pozniej zamieniaja sie w naprawde konkretne problemy
Re: Naderwanie ścięgna
Wysłany:
29 Styczeń 2010, o 22:33
przez sagat
Juz tydzien tego nie robie. A zawsze jako rozgrzewke miałem bieganie + rozgrzewka w domu. To chyba się stało jak biegałem a potem wracałem do dou marszem, nie od razu biegiem jak zawsze. I może dlatego, bo się oziębiły mieśnie, a wtedy taki mróz był
Re: Naderwanie ścięgna
Wysłany:
30 Styczeń 2010, o 23:17
przez DaGoMe
Przejdzie samo, ja często mam z przedramieniem problem... dośc intensywny bol, wstedy zakładam taki ściagacz na nadgarstek z apteki, tylko taki na całe przedramie, i po kilku dniach jest lepiej...
Re: Naderwanie ścięgna
Wysłany:
3 Luty 2010, o 19:25
przez Mateusz
sagat może tak ale pomietaj że nie możesz za mocno się rozciągac musisz kontrolowac to
Re: Naderwanie ścięgna
Wysłany:
6 Marzec 2010, o 14:13
przez KowalX
sagat napisał:Robię szpagat. Minimalnie sobie naderwałem pachwine. Czuję ją i nie chcę pogorszyć sprawy. Wiadomo im szerzej się rozciągam tym lepsza rozgrzewka wymagana.
Czy jest jakieś wyjście oprócz przerwy?
Jeśli naprawdę naderwałeś to przerwa i nic nie rozciągasz
Naderwanie ścięgna
Wysłany:
4 Styczeń 2018, o 17:03
przez tobi85
Na menshealth.pl czytałem, że naderwanie ścięgna to absolutnie przerwa w treningach!