Strona 1 z 1

czy to podpada pod zadośćuczynienie

PostWysłany: 13 Marzec 2020, o 08:58
przez rumiankowa
Rok temu z okładem zapisałam się na siłownię. I mimo że ćwiczyłam sumiennie, to moja kondycja i sylwetka nie poprawiły się aż tak, jak mnie zapewniali trenerzy.
Bardzo źle sie z tym czuję, jestem na skraju zajadania depresji słodyczami - i czy za tak dewastujące szkody psychiczne nie należy mi się przypadkiem jakieś zadośćuczynienie albo inne świadczenie :Pytanie: Jak myślicie :Śpiewać:

Re: czy to podpada pod zadośćuczynienie

PostWysłany: 20 Marzec 2020, o 08:39
przez rumiankowa
rumiankowa napisał:Rok temu z okładem zapisałam się na siłownię. I mimo że ćwiczyłam sumiennie, to moja kondycja i sylwetka nie poprawiły się aż tak, jak mnie zapewniali trenerzy.
Bardzo źle sie z tym czuję, jestem na skraju zajadania depresji słodyczami - i czy za tak dewastujące szkody psychiczne nie należy mi się przypadkiem jakieś zadośćuczynienie albo inne świadczenie :Pytanie: Jak myślicie :Śpiewać:

No cześć ponownie!
Szkodza, że nikt się nie orientuje w kruczkach prawnych... Bo jeśli dobrze zrozumiałam opis świadczenia na https://www.tuodszkodowania.pl/zadoscuczynienie/ to mój przypadek pod zadośćuczynienie będzie ciężko zakwalifikować, choć nie chcę jeszcze przesądzać. A nuż widelec się uda :Zarumieniony: ?