Forum Kulturystyczne - Kulturystyka i Fitness

nie jestem w stanie podać dokładnych proporcji, ale widzę jak rosnę, widzę jak się czuję i wyciągam z tego wnioski.
"aha, skoro wcześniej nie jadłem warzyw, a po dodaniu ich do diety czuję się o wiele lepiej i od razu waga ruszyła, to czemu nie?"
i co ty na to ?;> ja po dodaniu tłuszczy i warzyw właśnie przybrałem trochę kg:)
dlatego zalecam liczenie zarówno białka mięsnego jak i roślinnego:)

Skoro wczesniej nie jadłes warzyw to miałes niedobór wit i min, ale zaczołes jeśc więc dostarczas je i poprawił się twój nastrój. Dodanie tłuszczy równa sie dodanie Kcal a to sie równa wzrost masy. Wiec wnioski nie mają nic wspólnego z o tym co piszemy.

Przeczytaj sobie które to sa rosliny straczkowe

nie muszę czytać które to są, napisałem ogólnie warzywa.
im więcej tłuszczy i białka tym lepsze pobudzenie przysadki mózgowej, co się równa teść.
ja niedobór witamin? jak ja miałem hiperwitaminozę swego czasu:D kwachu Twoje teorie szlak trafia:P

ja wiem swoje, mam doświadczenie praktyczne, które podważają teorie książkowe, wielu ludzi będzie podobnego zdania.
zresztą ile ludzi tyle teorii, zdania nie zmienię;] liczą się tylko odczucia na własnym przykładzie bo nie ma uniwersalnych teorii
w kulturystyce, to jest sport indywidualny.

Piszesz ze nie jadłes warzyw, więc wnioskowalem że z tąd twoja poprawa po dodaniu ich do diety.
Zboczyłes z tematu, nie piszemy o wpływie tłuszczy i białek na przysadke mózgową, a o przyswajaniu bialek rosliinych.
Gdzie moją teorie szlak trafia?
Piszesz tak jak bym nigdy na siłowni nie był, u mnie wiele z wiedzy teoretycznej sprawdza sie w praktyce, to nie jest tak ze pisze jedno a robie drugie. Wszystko przetestowalem na sobie.

Zapraszam innych do dyskusji...

Inni to lenie:P
I tak oboje zboczyliśmy z tematu, a raczej już przed moją wizytą to się stało..
temat o jajkach był;]

ja jestem leń wiec powiem tak hehe
jem 7 jajek dziennie od dłuższego czasu i jest wszystko OK
Białka z warzyw nie wliczam bo mi się nie chce i nie widzę takiej potrzeby
Warzywa traktuje tylko jako dodatek do posiłku
Trzymam po prostu 2g zwierzęcych i git
pozdro lenie

wiesz fajki tez ludzie palą i jest wszystko ok ,dopiero po 20 latach odsetek tych ludzi umiera na raka płuc,wylewy ,miażdzyce,zawały itd.
co bedzie z żółtkożercami to sie dopiero okaze ,moda na jedzenie żółtek zaczęła sie niedawno,więc musimy poczekac
5 białek+ 1 żółtko do tego warzywa jest najrozsądniejszym i najpewniejszym rozwiązaniem ,

A inni palą i pija i zyja 100lat, drugi zaś zdrowo się odzywia, cwiczy joge i umiera w wieku 50 lat. Nie am teorii.

Tak wogóle to co to za porownwnie papierosy do jajek?
Od samych papierosów do zmian miazdzycowych nie dojdzie, tak samo w przypadku zwiększonego poziomu cholesterolu

wiesz co Porucznik jedz sobie nawet 20 żółtek dziennie to twoja sprawa czy strata i pal 2 paczki papierochów do tego jak ci tak pasuje
ale zadam Ci pytanie:
Jakbym miał do wyboru za doradców w sprawach treningu i żywienia kilku czołowych kulturystów chociażby polskich ,albo kilku magisterków-gryzipiórków kiwających się z boku na bok tylko dlatego że maja za cięzkie buty ,to zgadnij z czyich rad bym skorzystał ???
Myśle ,że dla większości ludzi pakujących ostateczną wyrocznią jest Pudzian czy Słodkiewicz,a nie profesorek co zmienia zdanie co 10 lat.

Podejdz z dystansem i usmiechem do rozmowy tu nikt nikomu nic nie musi udowadniać.
Gdyby nie te mole ksiazkowe to teraz siedzilibysmy w jaskini, a nie pisali na komputerach. Nic nie widzial byś o jajkach. Pudzianowski nie byl by mistrzem swiata bo niedokryto by SSA. Rozumiesz, bez nauki stali bysmy w miejscu.