Strona 5 z 6

Re: SportyBoy

PostWysłany: 19 Luty 2011, o 13:38
przez cooler_102
ze tak powiem w miejscu rozpietek?
to pewnie wina planu, w pewnym okresie budowania masy tez mi sie cos takiego pojawilo, kiedys samo miecho a pozniej jakby za duzo skory, mieso jest ale nie to co by sie chcialo ;)

ja to zniwelowalem rok temu tak, ze na dobicie w klacie robilem rozpietki na skosie 45' i na sezon bylo ok ;0

Re: SportyBoy

PostWysłany: 19 Luty 2011, o 15:52
przez Oliver
problem jest z dwóch stron:)
pierwsza tak jak napisał cooler, jest to natury masy mięśniowej... brakuje tam mięsa:)
druga jest powiązana z tą powyżej, z racji, że jesteś z lekka podlany (jesteś tego świadom) to je to tłuszczyk,
gdybyś miał bardziej zmasowaną klatkę to skóra wraz z tłuszczem podskórnym trochę by się naciągnęły i nie byłoby widać tego "zwisu" :)

Re: SportyBoy

PostWysłany: 25 Maj 2011, o 10:18
przez SportyBoy
zrobiłem Aerobiczną 6 Weidera, zwiększyłem ilość powtórzeń w seriach (20-14), teraz doszły aeroby, troszkę obciąłem węgle w diecie, biorę l-karnitynę 3ci miesiąc i trochę zjechałem z fatu i wody. teraz wyglądam mniej więcej tak (zdjęcie bez pompy):

Image

Uploaded with ImageShack.us

Re: SportyBoy

PostWysłany: 25 Maj 2011, o 12:39
przez rafimoc
I Ty sie za koksy lapiesz?? nie wstyd Ci?

tam porzadnego treningu brakuje i porzadnego odzywiania a nie steroidow.

Re: SportyBoy

PostWysłany: 25 Maj 2011, o 13:57
przez SportyBoy
rafimoc napisał:I Ty sie za koksy lapiesz?? nie wstyd Ci?

tam porzadnego treningu brakuje i porzadnego odzywiania a nie steroidow.


nie chcę być zmasowany jak kulturyści tylko mieć średnią dobrze zbitą masę i szczupłą talię, przy tym być szybki. masować się będę w zimę i ten cykl o który zapytałem w innym dziale ma być na zimę. bozia mnie nie obdarzyła świetną genetyką do tego sportu więc wolę być wszechstronnym, lekko przypakowanym sportowcem a nie kulturystą, ziom

Re: SportyBoy

PostWysłany: 25 Maj 2011, o 13:58
przez rafimoc
a ktos mowil o kulturyscie??

Wydajesz hajs niepotrzebnie jak tam podstaw brakuje, ale skoro lubisz jechac po bandzie na swoim zdrowiu to droga wolna..bo tak sie sklada ze w Twoim przypadku NAJPROSTSZY PLAN i NAJPROSTSZA DIETA zrobilaby cuda.. a wymowki o genetyce zachowaj dla siebie - bo to juz jest wymowka a nie argument.

Re: SportyBoy

PostWysłany: 25 Maj 2011, o 14:16
przez SportyBoy
nie mam trenera ani dietetyka. robię split 3x w tygodniu. nie mam na razie suplementacji oprócz l-karnityny i białka.

klata+bic (30min bieg) na klatę i biceps robię 3 ćwiczenia po 3 serie
wolne
plecy+kark (+brzuch) na plecy robię 4 ćwiczenia po 3 serie, a na kark 2ćwiczenia po 3serie
wolne
barki+tric (30min bieg) na barki 3-4ćwiczenia po 3 serie a na tric 3 ćw. po 3 serie

aktualnie odpuściłem sobie treningi siłowe nóg

teraz się odtłuściłem do stopnia który mnie zadowala i od czerwca planuję zaeksperymentować i polecieć systemem Armagedon na zwiększenie obwodów rąk. dietę wzbogacę o więcej złożonych węgli i dorzucę suple: rano jabłczan (5g) i przed treningiem (mniej niż rano), po treningu storm do tego wezmę bcaa z fitness authority i białko.

a typową masówkę rozpocznę na jesień i skończę ją późną zimą

Re: SportyBoy

PostWysłany: 25 Maj 2011, o 14:29
przez rafimoc
aha, nogi odpusciles bo?? i jak Ty chcesz budowac mase badz nawet zachowac odrobine miesni jak odpuszczasz sobie trening 50% calego ciala??

Jakbys to dobrze ugryzl to bez tych smiesznych armegedonow bylby kosmos.
P&P w GVT i nie ma bata zeby z najwiekszego chuderlaka nie zrobic juz dosc wygladajacego faceta.

Re: SportyBoy

PostWysłany: 25 Maj 2011, o 21:41
przez SportyBoy
nogi męczę bieganiem 2-3 razy w tygodniu. w udzie mam ok 60 cm i jak patrzę na siebie w lustrze to mi tyle wystarczy ile mam. łydki tylko trochę odstają. uwierz mi, nigdy nie będę jednym z tych co mają rozbudowaną górę a nóżki jak patyki. brzydzę się takim wyglądem i do niego nie dopuszczę.

pierwszego czerwca mam egzaminy z wf-u dlatego biegam zamiast masować nogi. na armagedonie będę je ćwiczył normalnie: przysiady, uginanie, prostowanie i wspięcia. spokojnie :)

mam małą siłownię, dopiero dokupuję na początku czerwca do niej stojaki pod sztangę i będę w końcu mógł normalnie robić przysiady, bo te drugie stojaki mam wbudowane w ławkę do klatki i nóg.

co do sprzętu to mam jeszcze ławkę do barków z modlitewnikiem, wyciąg górny, drążek do podciągania się, gryf prosty i łamany oraz 2 pary regulowanych sztangielek, ławkę do brzuszków, swing max na dolne mięśnie brzucha i worek. to jest cały mój sprzęt i na nim próbuję coś tam zbudować. mam małą przestrzeń na to wszystko, bo zaledwie 4,5m na 2,2m (szerokość podłogi). we dwóch się tam ćwiczy hardcorowo :) chciałbym tam jeszcze zamontować 2 wyciągi do bramy (na klatkę) i może wyciąg dolny.

jak chcesz mi pomóc to napisz mi tutaj albo w pw na czym polega te P&P w GVT i jak skończę ten armagedon to mogę spróbować po nim tego.

Re: SportyBoy

PostWysłany: 26 Maj 2011, o 07:09
przez SportyBoy
Image

Uploaded with ImageShack.us

tak wyglądałem przed redukcją