A zdjęcia pokażesz?
Rozgrzewka - 5 minut na wioślarzu.
1. Split bulgarian squat: 8x14kg + 8x16kg + 8x18kg + 8x20kg + 8x24kg
2. Martwy ciąg na prostych nogach: 10x20kg + 10x25kg + 10x30kg + 10x35kg
3. Pompki na maszynie siedząc: 15x25kg + 15x25kg + 15x25kg
4. Butterfly: 10x20kg + 10x25kg + 10x20kg
5. Wiosłowanie na maszynie siedząc: 15x25kg + 12x30kg + 10x35kg
6. Ściąganie drążka do klatki (szeroko): 15x25kg + 12x30kg + 10x35kg
7. Podciąganie na maszynie stojąc (podchwytem): 15x-40kg + 12x-40kg + 10x-40kg
8. Wyciskanie sztangielek siedząc: 10x12kg + 10x14kg + 10x16kg
9. Unoszenie sztangielek bokiem stojąc: 20x3kg + 15x4kg
10. Uginanie ramienia ze sztangielką (łokieć oparty o nogę): 15x6kg + 12x7kg + 10x8kg
11. Scyzoryki pełne z piłką: 3 serie po 15 powtórzeń
Rozciąganie.
Po tygodniowej przerwie trening wszedł super
Do
splita już powoli mogę dodać kolejne kg, do
MC dołożyłam 5.
Pompki weszły gładko (miałam dłuższe przerwy pomiędzy, bo robiłam na zmianę z jakimś chłopakiem),
butterfly - chciałam wejść wyżej, ale 5 kg to chyba za dużo jeszcze, więc tylko jedna seria powiększona.
Wiosło na totalnym lajcie,
ściąganie już gorzej, ale poszło.
Podciąganie napompowało mi nieprzyjemnie biceps.
Wyciskanie sztangielek - całkiem nieźle, choć na końcu czułam spory opór.
Unoszenie bokiem - dziś tak sobie.
Uginanie ramienia - lewa ręka odstawała od prawej, szczególnie przy ostatnich powtórzeniach. Ale Adam patrzył i nie mogłam odpuścić
Scyzoryki - super. Ostatnio odpuściłam sobie wyprosty nóg, bo szkodzi to moim kolanom. Trening na duży plus, czuję całe ciało - plecy najbardziej
Mega!