"Do tej walki nie powinno dojść"Kliknij obrazek, aby powiększyćMariusz Pudzianowski zbyt wcześnie zdecydował się na walkę z tak doświadczonym zawodnikiem jakim jest Tim Sylvia - takie głosy przeważają po porażce Polaka z Amerykaninem. Eksperci nie spisują jednak "Pudziana" na straty.
- Wspólnie z Martinem Lewandowskim oceniliśmy pomysł tej walki od strony promotorskiej. Uważamy, że jeszcze nie powinno do niej dojść - stwierdził na antenie telewizji Polsat współwłaściciel federacji KSW, Maciej Kawulski.
Zdaniem właścicieli Konfrontacji Sztuk Walki na pojedynek z tak doświadczonym zawodnikiem Pudzianowski, który do piątku stoczył zaledwie dwie walki, nie był jeszcze gotowy. Wyzwanie od byłego mistrza świata powinien przyjąć po zebraniu doświadczenia ringowego.
Martin Lewandowski twierdzi, że porażka Pudzianowskiego z Sylvią nie oznacza jednak końca siłacza w MMA. Zdaniem współwłaścicieli federacji KSW Pudzianowski może zrealizować swoje marzenia o podboju MMA.
- Mariusz ma jeszcze tę szansę, żeby walczyć z najlepszymi. Myślę, że ta porażka zmobilizuje go do silniejszej pracy. Być może do słuchania rad innych osób. Sądzę, że po tej porażce będziemy mieli nowego Mariusza Pudzianowskiego. Prawdziwego z krwi i kości zawodnika MMA - uważa Lewandowski.
Podobnego zdania jest Mamed Khalidov. - Mariusz musi trenować, trenować i jeszcze raz trenować. Potrzebuje dobrego treningu, żeby dojść do światowego poziomu - powiedział zawodnik KSW Team.
wp.pl