Strona 6 z 20

Re: Mariusz Pudzianowski vs Tim Sylvia !!

PostWysłany: 13 Maj 2010, o 19:31
przez Dementor
Do walki Mariusz Pudzianowski - Tim Sylvia zostało: 8 dni, 4h 59min. 04sek

Re: Mariusz Pudzianowski vs Tim Sylvia !!

PostWysłany: 13 Maj 2010, o 19:35
przez Dementor
Przeciwnik "Pudziana" trenuje ze Stadem Wilków

obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć

Na tydzień przed walką z "Dominatorem" Mariuszem Pudzianowskim, były dwukrotny mistrz świata prestiżowej i najwyżej ocenianej organizacji Ultimate Fighting Championship (UFC) Tim Sylvia uważa, że "Pudzian" walcząc podejmuje olbrzymie ryzyko. Pewny siebie i zwycięstwa, chwali jednak Pudzianowskiego za dotrzymanie terminu walki i nie szukanie wymówek. - Polak okazał się prawdziwym facetem, mógł wymigać się z walki ale tego nie zrobił - mówi "Maniac" Sylvia. Zapowiada też, że 21 maja w Worcester pod Bostonem litości nie będzie...

- Zdradzisz nam trochę szczegółów ze swoich przygotowań do walki z Pudzianowskim?

Tim Sylvia: Nie zdradzę, ale wszystko idzie bardzo dobrze. Trenuję w Indianie, z zespołem MMA znanym jako Wolfpack (Stado Wilków).

- Opuściłeś obóz Miletich Camp w Iowa - dlaczego?

TS: To ciągle moja baza, mój dom. Ale na razie nie mieli tam nikogo z umiejących walczyć ciężkich. Sporo z nich wyjechało, a tutaj, w stanie Indiana, jest paru naprawdę twardych chłopaków. Tylko pięć godzin jazdy - wstałem i pojechałem.

- Otrzymałeś ostatnio niebieski pas w brazylijskim jiu-jitsu. To twoja nowa specjalizacja przed walką z Pudzianowskim?

TS: Nie, to coś nad czym pracuje od mojej ostatniej walki, kiedy złamałem sobie rękę. Chcę być jak najlepszy w brazylijskim jiu-jitsu, to pomoże mi wygrywać następne pojedynki.

- Co Mariusz Pudzianowski daje MMA? Jakie jest jego miejsce w gronie zawodników wagi ciężkiej tego sportu?

TS: Polak ma przed sobą jeszcze bardzo wiele nauki. Jest pięciokrotnym mistrzem świata Strongmanów, jest zdeterminowany, chce być teraz najlepszy w MMA. Myślę, że ma potencjał, by to osiągnąć, ale skacze teraz do zbyt głębokiej wody...

- Ostatnio walczyłeś w kategorii superciężkiej. Podczas UFC 41, kiedy zdobyłeś tytuł mistrza świata, ważyłeś 252 funty. Podczas porażki z Ray'em Mercerem - ponad 310 funtów. Ile będziesz ważył 21 maja, przeciwko "Pudzianowi" w Worcester?

TS: Nie więcej niż 300 funtów.

- Czy uważasz, że Mariusz okazał ci brak respektu przyjmując walkę z Yusuke Kawaguchi tylko dwa tygodnie przed waszym pojedynkiem?

TS: Myślę, że nie. To była bardziej wina zmian w kalendarzu, bo przecież w pierwszej wersji mieliśmy walczyć nie w maju, ale w kwietniu. On jest twardzielem pełnym honoru, więc nie chciał rezygnować z walki, kiedy zmieniły się terminy. Tak w każdym razie przypuszczam. Okazał się prawdziwym facetem, nie złamał kontraktu. A mógł, nikt nie powiedziałby o nim złego słowa.

- Na blogu ESPN, Jack Rosen napisał "Bezsensowność walki z Pudzianowskim czy powtórka walki z Wesem Simsem zdają się wskazywać, że Sylvii nie chce się już walczyć". Twój komentarz?

TS: Kłamstwo - mogę walczyć z najlepszymi, jeśli dostanę taką ofertę, ale ich nie ma. Robię to co zapewnia mi menedżer, biorę walki, które są mi proponowane.

- Jeśli wygrasz z Pudzianowskim - co dalej?

TS: Cokolwiek załatwi mój menedżer. Nie wybieram, chcę walczyć. Jak zadzwoni, to moja odpowiedź jest zawsze taka sama: "bierzemy walkę". Na razie, po "Moosin" nie ma nic zaplanowanego. Z wyjątkiem kontraktu na udział w zdjęciach do filmu pod tytułem "Watch Island", które kręcone będą przez cały miesiąc, od 15 czerwca.

Źródła: ASInfo

Re: Mariusz Pudzianowski vs Tim Sylvia !!

PostWysłany: 13 Maj 2010, o 20:41
przez Pakerrio
Pudzian da radę :mrgreen:

Ja za nim jestem :D

Re: Mariusz Pudzianowski vs Tim Sylvia !!

PostWysłany: 13 Maj 2010, o 20:48
przez ziga93
ciekawe czy sa lub beda jakies filmiki z treningu przez te 2 tygodnie przed walką....napewno boks i kondycha..

Re: Mariusz Pudzianowski vs Tim Sylvia !!

PostWysłany: 14 Maj 2010, o 00:08
przez KowalX
Myślę ,że przegra Pudzianowski,ale życzę szczęścia oczywiście :)

Re: Mariusz Pudzianowski vs Tim Sylvia !!

PostWysłany: 14 Maj 2010, o 11:44
przez Oliver
jestem tego samego zdania co Kowal:) życzę mu jak najlepiej ale musiał by pełną parą
na full siłach uderzyć i trafić odpowiednio żeby coś zdziałać... bo duszenia, dźwigni nie ma opanowanych
i nic tym nie zrobi Sylvii, może liczyć tylko na potężny cios...

Re: Mariusz Pudzianowski vs Tim Sylvia !!

PostWysłany: 14 Maj 2010, o 14:55
przez Pakerrio
300 funtów to jest gdzieś tak 135kg :?:

Re: Mariusz Pudzianowski vs Tim Sylvia !!

PostWysłany: 14 Maj 2010, o 15:40
przez D-wait
jakaś polska stacja wykupiła prawa do transmisji walki Pudziana z Silvią??

Re: Mariusz Pudzianowski vs Tim Sylvia !!

PostWysłany: 14 Maj 2010, o 15:44
przez Lord
tu zadecyduje kilkanaście pierwszych sekund jak Pudzian ruszy i trafi go to możę być KO

Re: Mariusz Pudzianowski vs Tim Sylvia !!

PostWysłany: 14 Maj 2010, o 22:01
przez Dementor
Pudzianowski: tym razem sędziowie nie będą potrzebni Pudzian: Sylvia będzie musiał mnie znokautować!

obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć

Już w trzeciej profesjonalnej walce Mariusz Pudzianowski (2-0) stanie w ringu naprzeciw byłego mistrza UFC Tima Sylvii (24-6). Walka odbędzie się 21 maja w Worcester. Będzie pojedynkiem wieczoru podczas gali "Mosin: God of Martial Arts". Pudzianowski nie ukrywa, że walka z Sylvią ma być dla niego sprawdzianem, który da odpowiedź na kilka nurtujących go pytań.

- Nie jestem już najmłodszy. A tak bardziej serio to chcę przekonać się jak moja siła sprawdzi się na tle takiego zawodnika jak Sylvia. Moja ostatnia walka z Kawaguchim była cenną nauką w MMA. Walka z Sylvią jest kolejnym krokiem na drodze do wywalczenia przeze mnie tytułu mistrza świata. Wierzę, że dzięki zbieraniu doświadczenia w MMA uda mi to osiągnąć - mówi Pudzianowski.

Popularny "Pudzian" zdaje sobie sprawę, że Sylvia jest od niego bardziej doświadczonym zawodnikiem, ale wierzy w siebie i w to, że jest w stanie pokonać Amerykanina.

- Sylvia wniesie do ringu swoje wielkie doświadczenie, którego ja nie posiadam. Wiem także, że jest on dobrym puncherem. Jest wysoki i ma długi zasięg ramion. Chcę wykorzystać jego słabe strony, ale nie chcę za dużo o tym mówić. Jestem facetem, który nigdy się nie poddał. On będzie musiał mnie znokautować, aby mnie pokonać. Nie ma innego sposobu. Będę bardziej zdyscyplinowany niż podczas mojej ostatniej walki, tego jestem pewny, ale nadal będzie co oglądać. Walczę dla moich kibiców, którym chcę dać dobre show za pieniądze, które płacą przychodząc na moje walki. Walka w USA w systemie PPV wiele dla mnie znaczy. USA będzie miejsce, gdzie narodziło się prawdziwe MMA. Mam w USA wielu kibiców, nie tylko tych, którzy z pochodzenia są Polakami. Polscy kibice zawsze mnie wspierają i przychodzą na gale, aby wspierać swoich rodaków w czasie ich występów podczas wielkich wydarzeń sportowych - mówi Mariusz Pudzianowski.

"Pudzian" przyznaje, że nie lekceważy rywala, ale wierzy w to, że wygra ten pojedynek, a o jego wyniku nie będą musieli decydować sędziowie.

- Nigdy nie lekceważę żadnego rywala, nawet, gdy występuję w 'Tańcu z Gwiazdami'. Nigdy przed walką nie myślę, że już wygrałem. Walka z Sylvią nie będzie wyjątkiem od tej reguły. Nie biorę jednak pod uwagę porażki w walce z nim. Tym razem sędziowie nie będą potrzebni - powiedział Pudzianowski.

Źródło: wp.pl