Strona 1 z 5

Brzuch

PostWysłany: 15 Grudzień 2011, o 23:08
przez Steryd
Mam kilka pytan..
-cwiczyc go po treningu,w dni nietreningowe, na czczo na wieczor? kiedy?!

Cwicze go po treningu, rozne cwiczenia juz wykonywalem ale efekty jakies slabe..
Zalany nie jestem
bieganie odpada..
Ile razy w tyg go trenowac, kiedy, jakie cw najlepiej ?
Jak niektorzy moga pisac ze po np. 7 dniach a6w widza efekty? dla mnie to nie do pomyslenia...

:Zdziwiony: :Wstyd: :Zdziwiony: :Wstyd: :Zdziwiony: :Wstyd: :Zdziwiony: :Wstyd: :Zdziwiony: :Zarumieniony:

Brzuch

PostWysłany: 16 Grudzień 2011, o 09:24
przez BROVTHER
Brzuch dobrze jest ćwiczyć 2-3x w tygodniu po 15-20min, można od razu po treningu. Małe przerwy, właściwie ćwiczenie po ćwiczeniu, kilka serii na górne mięśnie brzucha i kilka serii na dolne. A6W też jest dobra, ale trzeba się trochę do tego przyłożyć na pewno po 7 dniach nie będzie dobrych efektów. Oczywiste też jest, że ładne mięśnie=brak tłuszczyku na brzuchu, więc jeśli takowy posiadasz to musisz się go pozbyć.

Re: Brzuch

PostWysłany: 16 Grudzień 2011, o 09:27
przez Purina
Hmm... na mój brzuch działają scyzoryki pełne z piłką, robione co trening, czyli 3 razy w tygodniu w trzech seriach po 15 powtórzeń :)

Brzuch

PostWysłany: 16 Grudzień 2011, o 09:42
przez Oliver
znowu jakieś niejasności... z jakiej racji brzuch 3x w tygodniu? a on kosmita jakiś, że ma być więcej razy od innych
mięśni trenowany? jeżeli masz zamiar masować brzuch tak jak resztę i robić ćwiczenia siłowe to rób go max 2x w tyg
i tak samo jak inne mięśnie, ludzie przeginają z jego treningiem i go zajeżdżają a potem się dziwią,
że mają te mięśnie takie małe...

Brzuch

PostWysłany: 16 Grudzień 2011, o 09:52
przez BROVTHER
ja trenuję brzuch 3x w tygodniu po każdym treningu i nie narzekam (poniedziałek, środa, piątek), chodź nie zaprzeczę, że 2x w tygodni jest złe, wszystko zależy od intensywności treningu, gdy intensywność jest niska lub średnia to 3x w tygodniu według mnie jest dobrym rozwiązaniem, gdy jest wysoka to wiadomo że potrzeba więcej czasu na jego regenerację.

Brzuch

PostWysłany: 16 Grudzień 2011, o 10:31
przez Oliver
łącząc skośne i proste, dobrze je przerabiając na drugi dzień ni chuja bym ich ruszyć nie mógł... 2 dni po byłyby też problemy,
szkopuł w tym, że ludzie brzuch traktują jakoś po "szarmancku" pieszczą się z nim jak z dzieckiem robią po 100 pow... jak ktoś chce mieć
konkretne mięśnie brzucha po wycince to musi je naparzać z ciężarem tak jak resztę, nie ma innego wyjścia

Brzuch

PostWysłany: 16 Grudzień 2011, o 10:42
przez BROVTHER
Olivier tak ludzie traktują nie tylko brzuch, nie zliczę osób którzy robią treningi na odwal się nie chce po prostu im się wysilać i robią sobie nadzieję, że byle jakie ćwiczenia i brak przyłożenia do treningu coś im dadzą, jednak po pewnym czasie mają niemiłe zaskoczenie w postaci braku efektów, zresztą tak samo jest z osobami, które zbyt bardzo forsują swoje mięśnie. Nie rozumiem osób, które uważają, że im bardziej będą się katować tym lepiej.

Brzuch

PostWysłany: 16 Grudzień 2011, o 11:23
przez Steryd
wlasnie ja go katuje tak ze az piecze na treningu ale na drugi dzien wydaje mi sie ze powinienem go czuc tak jak inne miesnie a tu ni hu*a.
reasumujac..
-Mozemy go cwiczyc w po treningu ( w 10 dni wychodzi mi 4 treningi wiec mysle ze jest OK)
-najlepiej z obciazeniem [tak robie ]

jak mozna miec brak tluszczyku na brzuchu ?! ;p cos tam sie zawsze odlozy...

Brzuch

PostWysłany: 16 Grudzień 2011, o 11:53
przez BROVTHER
odłoży się coś zawsze, ale i mniej tym lepszy kaloryfer ;) do tego dobra dieta i brzuch będziesz miał jak ta lala :D

Re: Brzuch

PostWysłany: 16 Grudzień 2011, o 12:40
przez Purina
Oliver napisał:znowu jakieś niejasności... z jakiej racji brzuch 3x w tygodniu? a on kosmita jakiś, że ma być więcej razy od innych
mięśni trenowany? jeżeli masz zamiar masować brzuch tak jak resztę i robić ćwiczenia siłowe to rób go max 2x w tyg
i tak samo jak inne mięśnie, ludzie przeginają z jego treningiem i go zajeżdżają a potem się dziwią,
że mają te mięśnie takie małe...


Jakie niejasności? FBW macham 3 razy w tygodniu, to czemu brzuch miałabym sobie odpuszczać? :Zdziwiony: