Strona 1 z 2

Ponownie skręcona kostka

PostWysłany: 8 Październik 2012, o 17:59
przez antolin
Jakiś rok temu schodząc ze schodów skręciłem sobie kostkę. Cała stopa była wylana siniakami i przez 2 dni prawie nie mogłem chodzić. Po dwóch tygodniach jednak wróciłem do formy, wtedy mi głównie altacet pomógł. Od tamtego czasu raz po raz pobolewała mnie ta stopa, kiedy ją niewygodnie skręciłem. Wczoraj podczas biegu ponownie ją sobie przekręciłem, zaczęła mi puchnąć i strasznie boli. Ponownie próbowałem okładów altacetem, ale w ogóle to nic nie daje. Są jakieś lepsze środki na taki ból niż ten altacet?

Ponownie skręcona kostka

PostWysłany: 8 Październik 2012, o 18:39
przez med
Altacet jest odpowiedni ale raczej do lekkich stłuczeń. A gdy już całkiem spuchnie i boli to raczej trzeba zrezygnować z takich okładów i zastosować odpowiednią maść do tego typu stłuczeń i bólów. Mi osobiście przy stłuczeniu kolana altacet słabo przynosił ulgę, dopiero specjalny krem sprawdził się. Ale to na pewno zależy od tego jak mocno jest stłuczone.

Ponownie skręcona kostka

PostWysłany: 8 Październik 2012, o 20:57
przez robo815
Kolega jezdził na "wirowanie " i nosił ortezę na staw skokowy

Re: Ponownie skręcona kostka

PostWysłany: 9 Październik 2012, o 08:28
przez wercp
hmm dziwna sprawa, nie wyleczona do końca kontuzja, lekarz wiem że nikt nie lubi tam chodzić ale żeby coś gorszego ci się nie robiło w tej kostce, dobrze że ci się woda nie zbierała bo to już by kończyło się szpitalem.
\są maście i kremy na takie coś, altacet nie jest ażtaki dobry jak wszyscy mówią, ale nie wiem czy lekarz nie powienien tego najpierw zobaczyć

Re: Ponownie skręcona kostka

PostWysłany: 9 Październik 2012, o 18:39
przez med
Powinieneś pójść do lekarza, to pewne. Ale dla ukojenia bólu smaruj maścią, na pewno poczujesz ulgę. Viprosal B jest świetny, u mnie się sprawdził przy wielu urazach. Często w życiu zdarzało mi się mieć stłuczenia czy opuchnięcia różnego typu. Nawet mój instruktor go stosuje :)

Re: Ponownie skręcona kostka

PostWysłany: 10 Październik 2012, o 08:05
przez wercp
środek jak środek, ja zawsze wychodze z założenia lepiej dbać o zdrowie i pilnować się. Lepiej jest zapobiegać jak leczyć, potem zaczynają się dopiero problemy z lekarzami.

Ponownie skręcona kostka

PostWysłany: 11 Październik 2012, o 15:21
przez Małpa
Jak Cie stac idz prywatnie do lekarza, bo z nfz 80% to koniowaly ktorzy maja Cie gleboko w d...., wypisza jakies lekarstwa, zaloza gips czy cos i Ty idziesz do domu, a on ma swiety spokoj
niestety, sie przekonalem o tym na wlasnej skorze

jw na zdrowiu nie ma co oszczedzac, jeszcze w mlodym wieku bo co innego byc kuternoga w wieku 20 lat, a co innego w wieku 70 gdzie pracowac juz niemusisz, a jedyna aktywnosc fizyczna to spacerek do sklepu :)

Ponownie skręcona kostka

PostWysłany: 26 Październik 2012, o 14:32
przez Sportowybazar_pl
Tutaj liczy się też dobra rehabilitacja,wiem jak to jest w przypadku właśnie takich skręceń. Przede wszystkim wizyta u lekarza- najlepiej prywatnie,no ale to oczywiście trochę kosztuje...

Ponownie skręcona kostka

PostWysłany: 12 Listopad 2012, o 21:53
przez med
Lekarz na pewno ale maść też przydaje się bo przynosi ulgę. Ale bez wizyty u specjalisty w takich przypadkach nie da się raczej dojść do zdrowia. Najgorsze co może być polecać altacet na takie stłuczenia ;/ tylko porządny lek może pomóc.

Re: Ponownie skręcona kostka

PostWysłany: 13 Listopad 2012, o 13:22
przez wercp
bywa tak że nasi farmaceuci są nie do końca dokształceni i myślą że jeden lek pomoże na wszystko i tak zapisują to przez całe życie, ewentualnie polecają coś co im maretinkowiec kazał w zamian za długopisy