konik506 napisał:Mam pewnego znajomego drążkowca takiego jak ja z YT z Wielkiej Brytani, a jego słynne filmy to np;
http://www.youtube.com/user/tunafish62# ... n-XG5BrOI8
http://www.youtube.com/watch?v=Tk38XLUFmBU
http://www.youtube.com/watch?v=JpJ45rLCBmw

A teraz w zimę widzę wzioł się ciężary na siłce
A moje pytanie - Czy dobrze mu idzie??

A ten film z siłowni jest taki

http://www.youtube.com/watch?v=3RSe2roUcqs

Kurde patrzcie na tego drugiego.
http://www.youtube.com/user/nirose9#p/u/7/Dg-NIvscZY8

Wiesz co ,,chunga'' - jeszcze Ci tego nie mówiłem, ale fajną masz łapkę i widać twoje wypociny na zdjęciu czyli masa zajebucka i Rafi ma filmy na kturych sa ciekawe postępy i przykłady słownych treningów w opisach i wiedzy.
Nieraz przeglądam te forum, wyczytując ciekawe treningi i ciekawe metodyki treningów, ale np; inni przedstawiaja się za Moderatorów i kurde nikt nie wiem z kim ma do czynienia - bo przedstawiaja tylko zdjęcia bez obrazy- Shawn Ray, itd;
Dla mnie ludzie , którzy coś sobą reprezentują zawsze pokazują się prezentacją, a później pozytywnymi komentarzami.
Właśnie takich ludzi jak ,,Rafi'', albo ,,chunga'' pasowali by np; na moderatorów.
Piszę to bo kurde polecam te forum wszystkim kolegą z mojego Miasta, a oni mówią, że nawet nie wiedzą z kim mają doczynienia.
Dlatego piszę to bo taką mi zarzucili prawdę.
Kurde i co ja mam im powiedzieć???

Autor postu otrzymał pochwałę

nie jest powiedziane ze moderator musi byc nie wiadomo jak umiesniony itp.
Moderator to osoba ktora moderuje forum jak sama nazwa funkcji wskazuje i posiada wiedze, jezeli jest to dzial typu trening czy dieta.
W dzialach takich jak moj "Nasze relacje" chyba nie musze sie przedstawiac ani prezentowac zdjec. " Ja tu tylko sprzatam "

P.S Chyba sie usprawiedliwilem nalezycie hehe
Łap pochwale za promocje forum

O ho ho ho ! Najpierw dzięki za uznanie Koniku. Co do fotki to dobrze wyszła ,ale to chyba światło zrobiło ,w rzeczywistości jestem cieńszy to po pierwsze,a po drugie muszę jeszcze jednak nad sobą popracowac i głownie chodzi o spadek tkanki tłuszczowej i jakośc mięsni ,no może siły troszke wiecej ,masa w zasadzie juz mnie nie interesuje.
Co do moderatora to raczej niezbyt się nadaję ,bo jednak za mało czytam ,a głównym powodem jest to ,że u mnie jednak na 1 miejscu są moje własne odczucia i lata spędzone na siłowni i obserwacja ludzi trenujących-tym właśnie się kieruje ,a nie teoria pisana i jakies tam dziwne zasady ,ktore akurat są w modzie------za 20 lat juz nie będą.Kiedys trenowano zupełnie inaczej i kulturyści tez wyglądali dobrze ,a czasami ,nawet lepiej od tych obecnych,a nie było wcale suplementow , doping dopiero raczkował,a regeneracja mięsni z treningu na trening wcale nie byla przestrzegana.Mimo to chłopaki rosły jak na drożdżach ,znam przypadki że trenowano codziennie ta samą grupe .Miałem kolege ktory na klatke wyciskał 170 kg ,ważył 80kg-trenując ta grupę 5 razy w tygodniu -śmieszne co? Teraz metody treningu z lat 60-70-80 są przestarzałe i dziwaczne ,a za następne 20 lat obecne metody bedą dziwne i byc moze bedą wyśmiewane.Nikt juz nie trenuje metodami Arnolda 6xw tygodniu po 3 godziny,tego dziwaka Weidera,czy Billa Pearla ,ktorym ja kiedys trenowałem i do dzisiaj pamietam ten śmieszny plan; gdzie na klatke ,najszersze i barki w jeden dzien robiło sie po 20 serii.... na drugi dzien nogi, biceps i triceps też prawie tyle i tak 3 razy w tygodniu każą grupe -to byl chory plan heh!,ale jednak na swoj sposob działał ,a człowiek chodził wiecznie przetrenowany.Ja trenuje tak jak mi sie podoba i też mam w nosie ,no może nie tak do końca obecne zasady i jak bedę sobie chcial zrobic biceps triceps 2 dni pod rząd czy po najszerszych na drugi dzien zrobic bicepsa to tak zrobie.Więc na moderatora sie nie nadaje .Jedno co mnie tylko przeraża obecnie co zauważyłem ;czym slabszy i cieńszy chłopak tym bardziej katuje mięsnie maratonowo-kulturystyczną zasadą ,bo mysli że tak szybciej urośnie,a bedzie zupełnie odwrotnie. Takie metody nie są złe ,ale dla ludzi ,ktorzy trenują z 10 lat i waza ponad setkę.
I właśnie Rafi z tego błędu tutaj ludzi jakos powoli wyprowadza.To dobrze.

chunga ja nie chce nic mowic ale metody rafiego sa bardzo podobne do metod z lat 60-70-80 i to mi sie podoba. Jest wlasnie tak jak mowisz w tych czasach nie byly za bardzo znane srodki saa, o diecie nikt wiele nie wiedzial i sport zaczynal raczkowac a jednak ludzie rosli i tym trzeba sie kierowac teraz. Wykorzystujac rzeczy o ktorych juz wiemy sporo skorzystac z treningu jaki oni robili, czyli same ciezkie wielostawy i cala filozofia

Tak po częsci sa podobne . Ja pamietam plany treningowe ,o ktorych juz nawet dzisiaj sie nie pisze bo były po prostu durne i wyniszczające,powiedzałbym nawet obciachowem -myśle juz o tych latach 80 tych głownie. Te lata wcześniejsze mniej wiecej te gdzie rządził Greg Park to rzeczywiście podobne.

vince gironda i jego plany to jest konkret

Heh i własnie sumując tamte lata i teraźniejsze można dosyc ciekawe wnioski wyciagnąć.
Wspomnąc tamte lata to jedyna odzywką jaka dominowała wśród trenujących to była Vita Maxima - wow kurde 98% białka to było coś.
Innych odżywek niestety nie pamietam.
Kurde pamiętam że kolega miał taką potężną łapę - a trenował na bica wtedy gdy mu się przypomniało - 1x w tygodniu ogólnie koledze nie chciało się trenować i dlatego robił 1x każdą grypę mięśniową w tygodniu bardziej ostro, i tu ciekawe spostrzeżenie, a my katowaliśmy bica i całe ciało prawie non stop i kurde rezultaty były bardziej mizerne.
Otrząsnołem sie po tym wszystkim jak zaczął jeździć na zawody kulturystyczne i poprosił mnie żebym go smarował przed zawodami.
Za to bardzo dobra siłę nabierałem. i tylko mogłem uczestniczyć w trójboju siłowym i w zawodach w podciąganiu na drążku.

arnold gdy zaczynal to robil tylko duze partie miesniowe i zle na tym nie wyszedl a łape mial wielka