Jeść.
"Nie da się ukryć, że najgorszym momentem w życiu kulturysty jest brak przyrostów i jakiegokolwiek progresu. O ile zaawansowani sportowcy wiedzą jak się z tym uporać, początkujący nie posiadają takowej wiedzy. Przyczyny możemy się doszukać na wielu płaszczyznach.
Jedną z nich jest dieta, a ściślej – zbyt mała ilość dostarczanych kalorii. Dużo razy słyszałem, że ktoś pochłania ogromne ilości jedzenia i nie może przytyć. Gdy poprosiłem o rozpisanie tego, co jedli przez ostatnie 3 dni, ledwo naliczyłem 1500 kcal. Kanapki to nie jest posiłek pełnowartościowy. Na diecie masowej białko nie musi być trzymane na wysokim poziomie, duża podaż kaloryczna zapobiegnie katabolizmowi. Dobrym źródłem do podbijania kalorii są tłuszcze, ich 1g dostarcza 9kcal i można pozyskać je w dość wygodnej płynnej postaci (oleje roślinne). Często doradzam, aby w takich sytuacjach do każdego posiłku pito oliwę z oliwek – oczywiście w rozsądnych ilościach. Kolejną metodą mogą być tu odżywki, w zależności od braków w diecie – gainer lub odżywka białkowa.
Jeśli dieta jest „dopięta” zawodzić może trening. Podnosisz albo za rzadko, albo za mało. Nikt nigdy nic nie zyskał obijając się, na swoje trzeba zapracować. W innym artykule przedstawiliśmy różne metody treningowe na przełamanie stagnacji, lecz jeśli Twoje przerwy między seriami trwają zbyt długo, zajmujesz się rozmowami na siłowni, masz duży zapas powtórzeń w każdej serii, jesteś w stanie bez problemu umyć plecy po treningu i założyć koszulkę – Twój trening kuleje. Cytując kultowego CT Fltechera: „it’s still yo moth*****ing set!”.
Istnieje coś takiego, co nazywam inteligentom intensywnością. Trzeba ćwiczyć ciężko, ale z rozwagą. Łatwo w takim stanie o przeciążenie i przetrenowanie. To bzdury, że przetrenowanie to wymówki – jak najbardziej takie zjawisko istnieje, lecz jest mniej prawdopodobne przy racjonalnej diecie i treningu. Nie wykonujemy dziesiątek serii na bicepsy na każdej sesji treningowej – przyniesie to odwrotne skutki. Nawiązując do CT Fletcheta – na jednym z jego filmików słyszałem takie zalecenie, traktujcie jego wypowiedzi jednak dość metaforycznie. Musi być kontrowersyjny, aby zarobić na rodzinę.
Bardzo ważna jest odpowiednia ilość snu, to podczas tego stanu organizm regeneruje się, a więc rośnie. Kolejnym aspektem jest podaż witamin i minerałów, bowiem katalizują one wiele ważnych w organizmie reakcji. Mało intensywne sesje aerobowe także są wskazane.
Jeśli towarzyszy Ci przewlekłe zmęczenie, słabe libido powinieneś zbadać swoje hormony. Nieprawidłowe działanie osi podwzgórze-przysadka-gonady to coraz częstsze zjawisko w obecnych czasach. Hormon taki jak testosteron jest bardzo ważnym czynnikiem jeśli chodzi o przyrosty ciała, jego bardzo niski poziom może narobić wiele szkód w organizmie."
http://www.bcaa.pl/wiedza/odzywianie/07 ... rosne.html
