Wiek: 21
Wzrost: 183
Waga: 76kg
Budowa ciała: Mezomorfik
Mój staż to 4 lata z czego wcześniej ćwiczyłem jak głupi bez zastanowienia. Zapewne wiecie co mam na myśli


Mam taki problem, ponieważ patrząc na mnie ogółem łap nie mam wielkich, biceps: 39, przedramię mam chudziutkie, mam malutką oponkę, jak napnę brzuch, to widać mi mięśnie na środkowej części brzucha, ale oponka mała zostaje, na klatce piersiowej po bokach mam tak jak by za dużo skóry albo zbędny fat, tego jest mało, ale jednak to widać i klatka nie wygląda tak jak powinna wyglądać. Już kiedyś się pytałem o to tutaj jaki powód to mógłby być i prawdopodobnie to iż nie robiłem ćwiczeń na pewną partię mięśniową, np. nie robiłem rozpiętek, albo pompek na poręczach. Przód klatki wygląda normalnie, nie mam zastrzeżeń. I teraz moje pytania brzmią następująco i proszę o konkretne odpowiedzi, bo naprawdę mi tego brakuje.
1. Moim celem jest masa, a potem wycinka, więc masować i robić trening ogólny na masę a trening klatki na rzeźbę (Nie wiem czy tak można), by po zbyć się tego zbędnego czegoś po bokach ? Czy robić na wszystkie partie trening na masę i potem np. przy 85kg-90kg robić redukcję ?
2. Czy przy ćwiczeniach takich jak: rozpiętki + pompki zniknie to w późniejszym czasie jak będę masować mimo tego ?
3. Jest możliwość, że będę musiał teraz to spalić i potem masować ? (Dodam od siebie iż jak zacznę redukcję to potem znów będę wyglądać jak patyczak)
4. W czasie masowania + trening na masę + aeroby/interwały zniknie po części np. ta oponka czy wyrówna się to z masą czystą i będzie to bardziej przyzwoicie wyglądało ?
Może i głupie pytania, ale chcę po prostu wszystko wiedzieć co i jak
