
Na podstawie tabeli exrx.net (waze 67kg) ustalilem, iz rozpoczne od (po 12 powtorzen, 3 serie robocze):
mc 35kg
przysiad/wl 30kg
wioslo/wyciskanie zolnierskei 20kg
zamiast drazka (z bolem podciagam sie podchwytem 6 razy) wstepnie wyciag 50kg, a moze polecacie same wolne negatywne powtorzenia?
Jezeli nie bedzie obiekcji co do proporcji obciazen, wrzuce kilka filmikow na yt, abyscie ocenili moja technike (lub jej brak).
Widocznie mc oraz przysiad na jednym treningu to zly pomysl, wiec planuje uzyc tych schematow (watpliwosci lekkie co do kolejnosci) naprzemiennie:
Trening A:
Przysiad ze sztangą
Wiosłowanie sztangą
Wyciskanie sztangi leżąc
Podciąganie nachwytem/wyciag
Trening B:
Martwy ciąg ze sztangą
Wyciskanie sztangi (daloby rade alternatywnie pompki na poreczach wcisnac tutaj?)
military press
Podciaganie podchwytem/wyciag
Jeszcze mnie kusilo, zeby gdzies tutaj szrugsy wcisnac, ale odpuscilem. Cos na lydki/przedramiona z biegiem czasu dodam.
Jezeli chodzi o rozgrzewke i stretching, to tym filmem sie posluze:
http://tv.***.pl/Trening-w-domowych-war ... ek,20.aspx
Prosze o porady.
Pozdrawiam,
Marcin